Sony Ericsson Xperia ray - pierwsze wrażenia
Jakiś czas temu Sony Ericsson zaprezentował swój nowy, bardzo kobiecy smartfon - Xperię ray. Telefon został przedstawiony jako mniejsza wersja Xperii arc, jest wyposażony w praktycznie te same podzespoły, przy czym ekran jest po prostu o cal mniejszy. Czy ray ma szanse odnieść sukces na polskim rynku?
07.09.2011 | aktual.: 07.09.2011 23:00
Wygląd i wykonanie
Smartfon dostępny będzie w trzech kolorach – złotym, czarnym i różowym. Do naszej redakcji trafił model różowy. Różowa jest jednak tylko górna część lewego i prawego boku telefonu, tylnej klapce bliżej do szkarłatu czy czerwieni. Daje to jednak miły dla oka efekt.
Xperia Ray prezentuje się dość dynamicznie dzięki jej pochyłym i zaokrąglonym kształtom. Praktycznie w ogóle nie występują tu równoległe do siebie linie, co nadaje smartfonowi ciekawy wygląd.
Ekran
Pisanie wiadomości na pełnej klawiaturze QWERTY w trybie pionowym jest niewygodne, nawet dla osób z drobnymi palcami. Domyślnie ustawiona jest więc klawiatura alfanumeryczna, opierająca się na systemie T9.
Jakości wyświetlanego obrazowi trudno cokolwiek zarzucić. Warto też dodać, że podobnie jak w Xperii arc wyświetlacz bardzo dobrze radzi sobie na słońcu.
Bardzo dużą wadą ekranu w ray jest jego słaba czułość na dotyk. Przyjemność z korzystania z systemu, pisania SMS’ów czy e-maili diametralnie spada przez to, że wyświetlacz nie zawsze reaguje na polecenia dotykowe tak, jak użytkownik tego oczekuje.
System
UXP to także wiele widżetów i aplikacji, które jednak moim zdaniem w dużej mierze są niepotrzebne i zajmują miejsce w pamięci telefonu. Oczywiście są i takie, których za nic w świecie bym nie usunął (jak np. widżety szybkiego włączania i wyłączania modułów).
System pracuje bardzo płynnie, ani razu nie zdarzyło mi się zawiesić telefonu. Nie napotkałem też żadnych błędów oprogramowania czy lagów w pracy telefonu.
Za wydajność oprogramowania odpowiada 1-GHz procesor MSM8255 Snapdragon, układ graficzny Adreno 205 i 512 MB pamięci RAM.
Całkiem pozytywnie zaskoczyła mnie praca baterii o pojemności 1500 mAh. Dawno nie miałem styczności ze smartfonem, któremu wskaźnik naładowania baterii wskazuje pod koniec dnia ok. 40% i to po bardzo intensywnym korzystaniu z jego funkcji telefonicznych oraz multimedialnych.
Nowy smartfon Sony Ericssona wzbudza duże zainteresowanie. Niestety ma kosztować tyle co 4,3-calowa Xperia arc, co nie wróży dużego sukcesu rynkowego w Polsce.
Xperia ray będzie dostępna w oficjalnym sklepie Sony Ericsson od połowy września w sugerowanej cenie około: 1397,00 zł. U kilku polskich operatorów smartfon pojawi się w październiku. Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania dotyczące tego telefonu - piszcie je w komentarzach.