Przeglądarka w telefonie? Już prawie nikt z niej nie korzysta
Właściciele smartfonów przerzucili się na aplikacje. Takie wnioski nasuwają się po lekturze raportu przygotowanego przez firmę Flurry.
Od razu trzeba zaznaczyć – dane dotyczą rynku amerykańskiego, który zdecydowanie różni się od naszego, jednak większość zachodzących tam zmian z pewnym opóźnienieniem będzie można zaobserwować także u nas.
Amerykanie każdego dnia korzystają z telefonu średnio przez 2 godziny i 42 minuty. Przez aż 86% tego czasu używają aplikacji. To dane z tego roku.
Użytkownicy smartfonów w Stanach najchętniej sięgają po gry, na które poświęcają aż 32% czasu. Na drugimi miejscu są aplikacje społecznościowe i komunikatory, które zajmują 28% czasu (bez zaskoczenia, pierwsze miejsce zajmuje Facebook). Dalej są: YouTube, aplikacje rozrywkowe, narzędzia, agregatory newsów i inne. Amerykanie poświęcają łącznie 14% czasu na korzystanie z przeglądarek. Cieszą się więc mniejszą popularnością niż Facebook.
Mobile jest szybki. Użytkownicy telefonów chcą błyskawicznego i wygodnego dostępu do treści, a zazwyczaj aplikacje lepiej niż strony mobilne realizują te potrzeby.
Deweloperzy walczą teraz dosłownie o sekundy i muszą nawet stosować różne sztuczki, by ich programy wydawały się bardziej responsywne, niż mogą być realnie. Użytkownik, który zniechęci się powolnie ładującymi się treściami może więcej nie skorzystać z aplikacji a walka o jego czas i zaangażowanie jest kluczowa, bo realnie przekłada się na przychody.
A jak jest w Polsce?
Nie znalazłem analogicznych, aktualnych badań polskiego rynku smartfonów, ale w raporcie Marketing mobilny w Polsce są informacje, że z aplikacji mobilnych w ogóle korzysta 46% właścicieli smartfonów a przeglądarek mobilnych codziennie używa 26%. Bezpiecznie można więc założyć, że udział stron mobilnych i aplikacji wygląda u nas inaczej, niż w USA. Wciąż zresztą toczy się dyskusja, czy firmy powinny stawiać na własne aplikacje czy responsywne lub mobilne strony.
Zwolennicy każdego z wariantów mają na poparcie swoich tez liczne argumenty. Warto jednak mieć na uwadze sytuację na amerykańskim rynku, ponieważ jest więcej niż prawdopodobne, że za jakiś czas będziemy obserwować w Polsce te same trendy. Ci, którzy źle zainwestują teraz swoje pieniądze, mogą żałować.