Obsługa kodów promocyjnych na platformach mobilnych to bardzo ważna funkcja, zwłaszcza dla deweloperów. Podczas publikacji swojego produktu w odpowiedniej platformie (np. App Store) otrzymują oni do dyspozycji określoną pulę kodów, które umożliwiają pobranie produktu za darmo. Dziś okazuje się, że taką funkcję od niedawna ma również system webOS.
W App Store kody promocyjne funkcjonują od początków tej platformy. Deweloper, upubliczniając swój program lub jakąś jego aktualizację, otrzymuje do dyspozycji 50 kodów, które pozwalają pobrać jego produkt zupełnie za darmo. To bardzo istotne, kiedy deweloperowi zależy na wypromowaniu aplikacji na łamach różnych portali - wówczas redaktorom przesyła się takie właśnie kody lub organizuje konkursy wśród użytkowników.
Kody rozdawane przez Apple'a są ważne przez 28 dni, a te na webOS aż 60. Co ciekawe, na webOS większa jest również liczba dostępnych kodów, ponieważ jest ich aż 1000.
Jest jednak jedno wielkie "ale". Otóż użytkownik, chcąc pobrać wyszukaną aplikację, po naciśnięciu odpowiedniego przycisku zobaczy ekran taki jak na screenie powyżej i zacznie się zastanawiać, o co chodzi z tymi kodami promocyjnymi, co może powstrzymać go przed zakupem aplikacji. Bardzo fajnie, że twórcy webOS wychodzą naprzeciw deweloperom, jednak jest kilka szczegółów, które powinny zostać dopracowane.
Źródło: MobileCrunch
