Hacking telefonu stał się banalny - dla policji

Hacking telefonu stał się banalny - dla policji

Hacking telefonu stał się banalny - dla policji
Mariusz Kamiński
22.04.2011 13:30, aktualizacja: 22.04.2011 15:30

UFED, czyli Universal Forensic Extraction Device, to niepozorne urządzenie, które włamuje się na podłączoną do niego komórkę i wyświetla wszystkie dane w niej zapisane.

Kontakty, wiadomości, zdjęcia i historia połączeń to tylko początek możliwości tego dość unikalnego urządzenia. Pliki ukryte oraz skasowane zostaną bezlitośnie odnalezione i odzyskane. GPS w komórce? Żaden problem. Dowiemy się, gdzie i kiedy delikwent przebywał, z danych wyodrębnionych z logów. Swoją drogą, ciekawe, czy UFED korzysta ze słynnego pliku consolidated.db na iPhonie? Ściągnięte dane są ładnie przedstawiane śledczym w wygodnym oknie.

Obraz

Pytanie brzmi: kiedy policja może się tym narzędziem posłużyć? Czy potrzebny jest nakaz? Znając życie, w USA wszystko zostanie objęte przepisami podobnymi do tych zawartych w Patriot Act, co oznacza całkowitą wolność służb. My raczej nie mamy się o co martwić. Policjanci w naszym kraju wciąż korzystają z maszyn do pisania i ani w głowie im skomplikowana inwigilacja obywatela.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)