Tańsza wersja iPhone'a 5c z 8 GB pamięci już w Polsce. Cena? Kontrowersyjna...
Gdy pojawiły się pierwsze plotki o plastikowym smartfonie Apple'a, media nazywały go "tanim iPhone'em". W dniu jego premiery okazało się jednak, że "tani" znalazł się na samym końcu listy epitetów, którymi można opisać tę słuchawkę. A jak jest z tańszym wariantem, który zawitał właśnie do Polski?
iPhone 5c wyposażony w 8 GB pamięci wewnętrznej trafił do portfolio Apple'a 18 marca, czyli niemal miesiąc temu, ale początkowo jego dostępność była ograniczona jedynie do kilku krajów. Nasi zachodni sąsiedzi wycenili go na 549 euro, co mogło nas już naprowadzić na to, że tanio nie będzie. Obserwowałem jednak spekulacje na Twitterze i zaskakująco dużo osób obstawiało, że polska cena będzie wynosić 1999 zł. Cóż, te osoby się pomyliły, i to bardzo.
2279 zł - taka cena widnieje przy tańszej wersji iPhone'a 5c w sklepie internetowym Apple'a. Jest drogo, ale nie powinno to nikogo dziwić. Wersja 16 GB kosztuje przecież 2499 zł, a za wariant 32 GB trzeba zapłacić 2999 zł.
Warto przypomnieć, że iPhone 5c to tak naprawdę nic innego jak podzespoły 1,5-rocznego iPhone'a 5 upchnięte w plastikowej , kolorowej obudowie. Oferującą 16 GB pamięci, lepszej jakości wykonanie i, moim zdaniem, ładniejszy design piątkę - według Ceneo - można dziś nabyć za 2299 zł, czyli tylko 20 zł drożej niż nowszy, ale gorzej wyposażony model 5c. Trzeba jednak pamiętać, że Apple wycofał już iPhone'a 5 ze swojej oferty, więc coraz trudniej znaleźć sklep, któremu ostało się jeszcze kilka egzemplarzy. Zresztą nawet iPhone'a 5c z 16 GB pamięci bez problemu można dziś nabyć za 2299 zł.
To jak, zainteresowani tańszym iPhone'em?
Źródło: Apple