MayDay Light – recenzja

MayDay Light – recenzja

MayDay Light – recenzja
Zbyszek Kowal
27.03.2011 12:57, aktualizacja: 27.03.2011 14:57

Bardzo cieszą mnie sytuacje, w których developerzy tworzą aplikacje naprawdę użyteczne. Nie tylko grami przecież użytkownik iPhone’a żyje. Dzisiaj zrecenzuję dla Was MayDay Light, bardzo pożyteczną aplikację dla kierowców. Warto zapoznać się ze szczegółami.

Przyznam szczerze, że na początku pomyślałem sobie że w moje ręce wpadła kolejna nikomu niepotrzebna aplikacja, za którą trzeba zapłacić 1,59 euro. Po zapoznaniu się jednak z jej zaletami, jestem skłonny powiedzieć że jest to rewelacyjny kawałek kodu!

Prosta ale użyteczna aplikacja

MayDay Light nie grzeszy ani ciekawym interfejsem, ani również wspaniała grafiką. To co jednak jest w tej aplikacji najlepsze to prostota działania oraz niesamowita użyteczność, którą postaram się Wam przybliżyć na poniższym przykładzie.

Obraz

Wspomniana wyżej aplikacja jest elektronicznym aniołem stróżem, który poinformuje bliskie Wam osoby o tym, że coś niedobrego przydarzyło się Wam podczas jazdy samochodem. Zabawę rozpoczynamy od skonfigurowania programu.

Przy pierwszym uruchomieniu zapoznajemy się z zasadami użytkowania aplikacji, a następnie wpisujemy przynajmniej jeden (max pięć) adres e-mail na który zostanie wysłana informacja alarmowa w krytycznej chwili. Naturalnie treść takiej informacji również musimy zdefiniować sami.

Następnie decydujemy się na wybór czułości programu to znaczy wyznaczeniu różnicy w prędkości samochodu jaką uznajemy za krytyczną. Ustawiając suwak na 30 km/h spowodujemy że w przypadku nagłego wytracenia prędkości o tę wartość, aplikacja rozpocznie wysyłanie wiadomości alarmowej.

Obraz

Tak nagły spadek prędkości nie musi oznaczać stłuczki z innym autem, dlatego też producent przewidział 60 sekundowy okres czasu w którym możemy dezaktywować alarm. Jeżeli przez minutę nie wyłączymy aplikacji (z powodu zamroczenia ) to MayDay Light roześle ustawioną przez nas wiadomość pod wskazane adresy e-mail.

Szybka pomoc przy wypadku to rzecz bezcenna

Taka wiadomość, oprócz naszego tekstu zawiera w sobie również współrzędne geograficzne które w łatwy sposób można odczytać za pomocą Google Maps. Tak kompleksowa informacja jest nieocenioną pomocą w momencie gdy naprawdę stanie się coś złego.

Jedyną wadą, a w zasadzie niedogodnością jest fakt, że program do działania potrzebuje połączenia z Internetem. Nic w tym jednak dziwnego, wiadomość musi zostać w jakiś sposób nadana. Z drugiej jednak strony, szkoda że twórca programu nie pokusił się o dodatkowa funkcję jaką jest wysłanie SMS’a. Wydaje mi się, że nasi bliscy znacznie szybciej odbierają SMS’y aniżeli e-maile.

Reasumując jednak, MayDay Light to wyśmienita aplikacja ratunkowa, którą warto zainstalować w swoim iPhonie. Aplikacja korzysta z dobrodziejstw multitaskingu, wiec nie przeszkadza w pracy innym programom (na przykład nawigacji) podczas jazdy.

Z mojej strony pełna rekomendacja, rozważcie zakup tego programu. Czy 1,59 euro to dużo za cenę szybkiej pomocy w krytycznej sytuacji? Jak zwykle ostateczną decyzję pozostawiam Wam.

Obraz

[plus] Prosta obsługa

[plus] Użyteczny kawałek kodu

[plus] Nieoceniona pomoc przy wypadku

[minus] Brak opcji SMS

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)