Oceń (dobrze) konsultanta Play
Narzekania na jakość obsługi w Biurze Obsługi Klienta sieci Play, powoli przechodzą już do legendy. Mimo wielu zalet, tutaj akurat Fioletowy Operator najwyraźniej się nie popisał. W trosce jednak o wizerunek, wymyślono... system oceny konsultanta. Ale taki sprytny, żeby przypadkiem za nisko nie ocenić.
06.01.2011 | aktual.: 06.01.2011 22:00
Wystarczy rzut oka na wyniki przeprowadzonej i przedstawionej przez rzecznika Play ankiety na temat usług sieci, żeby przekonać się, jaką opinię na temat BOK-u mają klienci operatora. Biuro Obłsugi Klientów odniosło zdecydowane zwycięstwo w kategorii Zgniła Grucha, otrzymując 551 głosów - 24% wszystkich oddanych.
Zapewne stąd właśnie nowy pomysł Play...
Użytkownicy sieci wielokrotnie oceniali już konsultantów - na stronach internetowych, forach dyskusyjnych, nawet w komentarzach na blogu rzecznika. Teraz jednak mają mieć możliwość zrobić to zupełnie oficjalnie, bezpośrednio ze swojego telefonu, po zakończeniu rozmowy z konsultantem.
Jak pisze BlogPlay.eu, od kilku dni po rozmowie z działem obsługi klienta użytkownicy dostają od sieci SMS-a zachęcającego do "wystawienia oceny" osobie z BOK, która ich obsługiwała.
Treść SMS-a:
Ocen rozmowe z konsultantem PLAY wysyłajac darmowy sms na nr 8040 z cyfrą: 6- doskonale, 5- bdb, 4-dobrze, 3-przecietnie, 2-słabo, 1-trudno powiedziec
Ciekawy pomysł? Ano nie do końca...
Co jest nie tak na tym obrazku?
Pomysł oceniania jest sam w sobie świetny. Skala ocen jest jednak jak widać tak skonstruowana, żeby nie dało się wystawić oceny niższej, niż "słabo". Sądząc zaś z komentarzy, "słabo" nie będzie wystarczająco dobrze oddawać emocji klientów, którzy musieli coś w BOK załatwiać.
Co więcej - intuicyjna najniższa cyfra, czyli "1", wcale nie oznacza najniższej oceny. Jej wybranie nie mówi, że obsługa była zupełnie do bani, ale że nie jesteśmy pewni, jaką notę wystawić. Ciekawe, ile osób odruchowo wpisze tą 1, zanim zorientuje się, że odpowiedzieli nie to, co chcieli?
Jednak pomysł i tak jest wart pochwały.
Z jednej strony, sieć dostanie jakieś w miarę wiarygodne opinie klientów - bo nawet, jeśli najniższą oceną jest "2", to i tak duża ich przewaga będzie znakiem, że należy szybko coś poprawić. Z drugiej strony zaś, sami konsultanci zapewne będą się teraz bardziej starać - w końcu w systemie widać od razu, jak im idzie... Może więc rzeczywiście jakość obsługi będzie teraz wyższa?