10 mln Galaxy S5 w 25 dni, czyli Samsung zapewne z nowym rekordem

Z Korei płyną doniesienia o nowym rekordzie sprzedażowym Samsunga. Podobno udało się mu sprzedać 10 mln sztuk Galaxy S5 w zaledwie 25 dni.

Kolejki po Galaxy S5
Kolejki po Galaxy S5
Źródło zdjęć: © Samsung Tomorrow
Mateusz Żołyniak

12.05.2014 | aktual.: 13.05.2014 11:47

Nie są to oficjalne dane, ale jest duża szansa, że będą one zbliżone do rzeczywistych. Jeżeli się potwierdzą, Samsungowi uda się pobić rekord ustanowiony po wprowadzeniu Galaxy S4: sprzedaż 10 mln sztuk poprzedniego flagowca zajęła gigantowi 27 dni.

Dwa dni różnicy między modelami to niewiele. Warto się więc zastanowić, czy wynik jest dobry, czy może jest to zwiastun spadającego zainteresowania flagowcami Samsunga. Z każdym kolejnym modelem przekroczenie progu 10 mln sprzedanych sztuk zajmowało Koreańczykom coraz mniej czasu, więc 25 dni można uznać za wynik rozczarowujący. Można nawet sądzić, że chłodne przyjęcie nowego flagowca miało wpływ na taką, a nie inną sprzedaż. Być może coś w tym jest, ale nie mogę się zgodzić z krytyką wyników Samsunga.

Weźmy pod uwagę, że rynek smartfonów coraz bardziej się nasyca. Już teraz smartfony są w rękach ogromnej grupy ludzi, a spora część nie zmienia telefonu co rok. Coraz trudniej będzie więc pozyskać nowych klientów. Dobrze widać to na przykładzie Galaxy S4. Firma szybko przekroczyła próg 10 mln rozprowadzonych sztuk, ale nie udało się jej pobić rekordu ponad 60 mln sprzedanych telefonów, który ustanowił Galaxy S3.

Z Galaxy S5 może być podobnie - w ciągu najbliższych miesięcy zainteresowanie nim będzie coraz mniejsze, a Samsung będzie musiał zająć się promocją kolejnych urządzeń. Przy szybko nasycającym się, bardzo konkurencyjnym rynku sprzedanie 10 mln sztuk telefonu w 25 dni to sukces. Świadczy to o tym, że gigant ma prężnie działający dział marketingu i że jest bardzo dużo osób, które z niecierpliwością czekały na jego nowy flagowy telefon.

Źródło: Ubergizmo

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)