Kruger&Matz Soul - test

Kruger&Matz Soul - test

Kruger&Matz Soul - test
Mateusz Żołyniak
01.07.2014 20:22, aktualizacja: 02.07.2014 20:28

Soul to nowa propozycja marki Kruger&Matz, która od zeszłego roku atakuje segment smartfonów budżetowych. Czy warto zainteresować się produktem wprowadzonym niedawno przez polską firmę?

Specyfikacja

  • wymiary: 136 x 67,2 x 7,4 mm;
  • waga: 100 g;
  • 4,7-calowy ekran IPS LCD (OGS) o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli;
  • czterordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 200 MSM8212, rdzenie Cortex-A7 1,2 GHz, Adreno 302;
  • 1 GB pamięci RAM;
  • 4 GB pamięci wbudowanej, slot kart microSD (do 32 GB);
  • aparat 8 Mpix, kamerka 2 Mpix z przodu;
  • WCDMA 900/2100MHz, HSDPA 7.2 Mb/s i HSUPA 5.76 Mb/s;
  • GSM 850/900/1800/1900MHz GPRS/EDGE/HSPA;
  • Wi-Fi b/g/n, GPS z A-GPS, Bluetooth 4.0;
  • czujnik zbliżeniowy, akcelerometr, cyfrowy kompas;
  • bateria o pojemności 1780 mAh.

Wygląd i ergonomia

Kruger & Matz Soul nie jest najładniejszym telefonem na rynku. W pierwszej chwili za bardzo mi się nie spodobał, ale po paru dniach użytkowania zmieniłem zdanie. Teraz uważam nawet, że jednolity czarny przedni panel, srebrna ramka i błyszczący tył ozdobiony wzorem wyglądają całkiem elegancko i schludnie. Pozytywne wrażenie niestety znika, kiedy zaczyna się korzystać z urządzenia. Zarówno przód, jak i tylna część obudowy bardzo łatwo zbierają odciski palców – po paru minutach na telefonie pełno jest smug i zabrudzeń. Co prawda można je łatwo wyczyścić, ale nie w tym przecież rzecz, aby co chwilę urządzenie przecierać szmatką.

Obraz

W porównaniu z high-endowymi smartfonami Soul jest sprzętem kompaktowym. 4,7-calowy ekran można bez większych problemów obsługiwać jedną ręką, a zaokrąglona na bokach obudowa dobrze leży w dłoni. Wrażenie robi grubość urządzenia: 7,4 mm. To rzadkość wśród smartfonów z niższej półki cenowej. Niestety, odbiło się to na pojemności baterii, która ma jedynie 1780 mAh.

Obraz

Jeżeli miałbym czepić się czegoś z zakresu ergonomii, byłyby to z pewnością przyciski funkcyjne po bokach smartfona, które zostały wkomponowane w pokrywę baterii. Są umieszczone poniżej srebrnej ramki, która przeszkadza w ich wciskaniu. Sporadycznie zdarza się też, że włącznik nie zaskakuje od razu i trzeba go wcisnąć raz jeszcze. Te mankamenty nie obniżają jednak znacząco komfortu korzystania z Soula.

Obraz

Na plus trzeba zaliczyć jakość wykonania. Poszczególne elementy obudowy zostały dobrze dopasowane, cała konstrukcja jest zwarta i solidna. Czasami słyszalne są odgłosy ocierających się o siebie kawałków plastiku, ale nie jest to denerwujące. Może być to jednak wina moje egzemplarza testowego. W ciągu ponad trzech tygodni korzystania z nowego smartfona Kruger&Matz ani na chronionym hartowanym szkłem przednim panelu, ani na bokach nie pojawiły się rysy, otarcia czy inne ślady użytkowania. Sporo drobnych rysek zebrało się za to na powierzchni pokrywy baterii. Na szczęście nie są łatwo zauważalne.

Ekran

Nowy smartfon polskiej marki został wyposażony w 4,7-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli. Wyświetlacz ma dobrą ostrość (ponad 300 PPI), kolory są żywe i nasycone. Czerń jak na odcień szarego jest dość głęboka, a kontrast zadowalający. Niezłe są też kąty widoczności, sięgające około 160 stopni. Kolory wyraźnie tracą jednak nasycenie wraz ze zmianą kąta patrzenia na ekran.

Obraz

Jak na tę półkę cenową jest dobrze, ale do ideału sporo brakuje. We znaki daje się szczególnie niski poziom jasności. Powoduje on, że nawet przy podświetleniu ustawionym na 100% w słońcu panel Soula jest praktycznie nieczytelny. Aby zobaczyć coś na wyświetlaczu, trzeba przysłaniać go dłonią. Zdecydowanie przydałoby się około 100 nitów więcej.

Obraz

Podczas testów pojawiły się drobne problemy z obsługą dotyku. Ogólnie telefon szybko i precyzyjnie odpowiadał na dotknięcia ekranu (nawet muśnięcia powierzchni), ale zdarzało się, że po prostu wariował: nagle lokalizował wiele punktów i sam wybierał losowe elementy interfejsu. Kłopoty ustępowały po wyłączeniu panelu. Jest to zapewne problem natury software'owej i aktualizacja go wyeliminuje. Niemniej jednak tego typu niedociągnięcia nie powinny występować. Tym bardziej że telefon sam w sobie naprawdę nieźle radzi sobie z obsługą dotyku.

Jakość rozmów

Jakość rozmów prowadzonych przez Soula oceniam jako zadowalającą, ale nic więcej. Mikrofon na ogół dobrze zbiera dźwięk, ale po odsunięciu telefonu od ust zaczynają się problemy. Zdarzało się, że nie wszystkie wypowiadane przeze mnie słowa były wyłapywane, przez co część rozmówców nie była w stanie mnie zrozumieć. Zastrzeżenia mam też do głośnika na przednim panelu. Co prawda wydobywający się z niego dźwięk jest dość czysty, ale głośność za niska. Dobrze słyszałem rozmówców w pokoju czy na mało zatłoczonej ulicy, ale gdy prowadziłem rozmowę w jadącym autobusie, zrozumienie ich było w zasadzie niemożliwe.

Łączność i obsługa dwóch kart SIM

Soul obsługuje jedynie podstawowe standardy łączności: Wi-Fi b/g/n, Bluetooth 4.0 czy GPS z A-GPS. Podczas testów działały z reguły prawidłowo. Warte odnotowania jest dość długie łapanie fixa, gdy nie korzysta się ze wsparcia A-GPS. Gdy używałem map czy opcji nawigacji, telefon wyraźnie się nagrzewał. Kruger&Matz nie obsługuje niestety ani NFC, ani standardu Miracast, który pozwoliłby na strumieniowanie obrazu do odbiornika TV. Nie można jednak uznać tego za wadę w przypadku urządzenia za 650 zł.

Obraz

Soul, jak inne modele tej marki, obsługuje dwie karty SIM. Pierwsza z nich wspiera łączność 3G, druga współpracuje jedynie z modemem 2G. Producent nie wprowadził żadnych udziwnień w trybie Dual SIM – podczas wybierania numeru z dialera system pyta, z której karty zadzwonić, a w kontaktach czy aplikacji wiadomości widoczne są dwie ikonki kart SIM. Podczas testów zasięg działał prawidłowo. Co więcej, w niektórych miejscach Soul wskazywał więcej kresek niż Swift G.

System i dodatki

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]

Kruger&Matz Soul pracuje pod kontrolą Androida 4.3 Jelly Bean. Na pokładzie jest standardowy interfejs Google'a, znany z mnóstwa innych urządzeń. Polacy nie zdecydowali się na większą ingerencję w oprogramowanie: ograniczyli się do dodania paru tapet i zainstalowania kilku pomocnych aplikacji. Najważniejszą jest BatteryGuru, czyli program Qualcomma do zarządzania energią w smartfonie. Pozwala on na monitorowanie zużycia energii przez konkretne aplikacje, a także automatyczne uruchamianie trybu oszczędzania energii.

BatteryGuru umożliwia również szybkie zarządzanie modułami łączności, wyłączanie synchronizacji danych w konkretnych aplikacjach (także na określony okres) i powiadomień otrzymywanych z różnych usług. Program ma również uczyć się tego, jak użytkownik korzysta z telefonu – może na przykład na chwilę wyłączyć moduły łączności, jeśli wie, że nie będą one wykorzystywane. Aplikacja Qualcomma to pożyteczny dodatek, ale nie wydłuża on zauważalnie czasu pracy baterii.

Obraz

W telefonie zainstalowane są podstawowe aplikacje, jak Eksplorator plików, Przenośny punkt dostępu, Latarka czy Czas globalny. Ogólnie dostępne są jedynie najpotrzebniejsze programy, wszystkie inne można znaleźć w Google Play. W pierwszej wersji oprogramowania, z którą Soul trafił w moje ręce, było kilka błędów w tłumaczeniu (szczególnie w Ustawieniach). Producent jednak szybko zareagował i po aktualizacji angielskie zwroty zostały zastąpione poprawnymi polskimi odpowiednikami.

Wydajność

Soul opiera się na czterordzeniowym układzie Qualcomm MSM8212, który należy do rodziny Snapdragon 200. Chipset ten różni się od wcześniejszych rozwiązań z tej serii: wykorzystuje rdzenie Cortex-A7, a nie słabe Cortexy-A5. Poza tym są one sparowane z szybszym Adreno 302. GPU to ma zapewnić bezproblemową obsługę ekranu 720p. Powinno radzić sobie również z większością gier. Jak jest w rzeczywistości?

Wyniki Kruger&Matz Soul w AnTuTu
Wyniki Kruger&Matz Soul w AnTuTu

W teście AnTuTu Soul osiąga ponad 15 tys. punktów, czyli tylko trochę mniej niż Galaxy S3. Oczywiście, na dzisiejsze standardy nie jest to wiele, ale taki wynik sugeruje, że telefon poradzi sobie z prostszymi grami. I tak też jest w praktyce. Nowy Kruger&Matz obsługuje Angry Birds Go!, Angry Birds Epic czy inne gry 2D - drobne lagi mogą pojawić się podczas rozgrywki w tytuły Rovio, ale nie są one denerwujące. Można zagrać również w starsze tytuły 3D, jak choćby Dead Trigger 2. Rozgrywka musi być jednak prowadzona na niższym poziomie szczegółów. Zwiększenie detali powoduje, że szybkość animacji znacznie spada i gra zaczyna lagować.

Wyniki Kruger&Matz w Quadrant i 3DMark
Wyniki Kruger&Matz w Quadrant i 3DMark

W 3DMark Soul zdobył nieco ponad 4000 punktów. Wskazuje to wyraźnie, że nie ma co liczyć na obsługę najnowszych tytułów - urządzenia na Snapdragonie 800 mają ponad cztery razy lepsze osiągi. Na pokładzie jest tylko 4 GB wbudowanej pamięci, więc nie ma nawet możliwości, aby odpalić topowe gry 3D (nie zmieszczą się w pamięci). Smartfon ma 1 GB pamięci RAM, co w tym przedziale cenowym jest standardem. Na ogół dobrze radzi sobie z obsługą wielu aplikacji, ale czasami mogą zdarzyć się opóźnienia w ich minimalizowaniu.

Aparat

Obraz

Smartfon polskiej marki został wyposażony w aparat główny z matrycą 8 Mpix, autofokusem i pojedynczą diodą doświetlającą. Nie jest to aparat najwyższych lotów, ale przy dobrych warunkach oświetlenia można nim zrobić niezłe zdjęcia, a potem udostępnić je znajomym na Facebooku czy w innym serwisie społecznościowym. Odwzorowanie kolorów na fotkach jest na przyzwoitym poziomie, detale są dość dobre, a ilość szumów znośna. W gorszych warunkach oświetleniowych pojawia się zdecydowanie więcej szumów, a obraz traci na ostrości.

W robieniu zdjęć nocnych pomagać ma lampa błyskowa, ale jej działanie pozostawia wiele do życzenia. Daje bowiem za mocne światło i nie jest dobrze zsynchronizowana z migawką, przez co obiekty znajdujące się w odległości mniejszej niż 1 metr od telefonu na zdjęciach są prześwietlone.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]

Do plusów należy zaliczyć prosty interfejs aparatu. Pozwala on szybko wybierać dodatkowe tryby, w tym panoramę i HDR. Z poziomu ustawień można zmienić wartości ekspozycji, balansu bieli, nasycenia kolorów, ostrości czy dobrać ISO (maksymalne to ISO 800). Dopełnieniem aparatu jest przednia kamerka 2 Mpix o przeciętnej jakości i opcja nagrywania wideo w jakości 720p (30 kl/s).

Ogólnie aparat nie zachwyca, ale jakość jest wystarczająca do robienia okazjonalnych zdjęć czy fotek na Facebooka.

Bateria

Soul ma baterię o pojemności jedynie 1780 mAh. To niewiele nawet jak na urządzenie z niższej półki cenowej. Jak można się spodziewać, czas pracy na pojedynczym ładowaniu jest rozczarowujący.

Obraz

Z przeprowadzonych przeze mnie testów wynika, że smartfon Kruger&Matza może jedynie przez około 4 godz. streamować film wideo w jakości HD przy podświetleniu ustawionym na 100% (zmniejszenie jasności do około 70% wydłuża czas odtwarzania o godzinę). Spośród smartfonów, które miałem okazję testować, to jeden z najgorszych wyników. Pobieranie większych plików za pomocą Wi-Fi również bardzo szybko drenuje baterię – nawet 1% na 2, 3 min. Do tego smartfon już po około 140 min gry w Angry Birds Epic wołał o podłączenie do ładowarki.

Przy mniej intensywnym korzystaniu bateria wystarczała bez problemu na około 12-14 godz. Pod tym względem model Kruger&Matza nie wypadał więc wcale najgorzej - jak wiele innych smartfonów pozwoli na cały dzień pracy, a wieczorem i tak trzeba go podłączyć do ładowarki.

Podsumowanie

Po przeczytaniu testu możecie powiedzieć, że czepiam się smartfona polskiej marki. Tak jednak nie jest. Zależy mi jedynie, abyście byli świadomi mankamentów, z którymi trzeba liczyć się w tańszych (i nie tylko) produktach mniejszych firm. Ogólnie Kruger&Matz Soul uważam za urządzenie interesujące i warte rozważenia w tym przedziale cenowym (650 zł w RTV EURO AGD i około 100 zł mniej w serwisach aukcyjnych).

Smartfon cechuje się solidną konstrukcją, która jest lekka i cienka, ekran ma niezłe parametry, a nowy układ Snapdragon 200 ma dużo wyższą wydajność niż starsze chipsety z tej serii. Do zalet należy zaliczyć również obsługę dwóch kart SIM i fakt, że firma sprawdza opinie użytkowników i stara się reagować aktualizacjami na ich uwagi. To wyróżniający się produkt spośród urządzeń budżetowych mniej znanych producentów, chociaż nie jest pozbawiony wad. Dwie najbardziej uciążliwe to niska widoczność w słońcu i krótki czas pracy baterii.

Zalety:

  • niezły ekran 720p za 650 zł
  • dobra wydajność (jak na tę półkę cenową)
  • solidna konstrukcja
  • obsługa dwóch kart SIM

Wady:

  • niski czas pracy pod obciążeniem
  • kiepska widoczność w słońcu
  • rysująca się pokrywa baterii
  • jakość połączeń mogłaby być lepsza
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)