Wiceprezes Motoroli niechcący ujawnił rozdzielczość ekranu Moto X+1
W ostatnim czasie przecieki o następcy Moto X nieco przycichły. Teraz garść szczegółów na jego temat dorzucił jeden z wiceprezesów Motoroli, Punit Soni.
Użytkownicy smartfonów Moto E, Moto G i Moto X skarżyli się na to, że na pasku stanu wyświetlana jest nazwa operatora, która niepotrzebnie zajmuje miejsce zarezerwowane dla powiadomień. Punit Soni z Motoroli napisał na Google+, że problem ten jest firmie znany i zostanie rozwiązany w nadchodzącej aktualizacji do Androida 4.4.3, a jako dowód dorzucił poniższy zrzut ekranu.
Jak jednak słusznie zauważyła Phone Arena, rozdzielczość tego obrazka to 1920 x 1080, a obecnie żaden smartfon znajdujący się w portfolio Motoroli nie ma ekranu Full HD. Wygląda zatem na to, że zrzut ekranu pochodzi z Moto X+1.
To prowadzi nas do przecieku sprzed kilku tygodni, kiedy to nieznane dotąd urządzenie Motoroli z wyświetlaczem Full HD zostało przetestowane w benchmarku GFXBench. Wyniki testu zdradzają następujące elementy specyfikacji:
- Android 4.4.3 KitKat;
- 5,2-calowy ekran o rozdzielczości 1920 x 1080 (424 ppi);
- Snapdragon 800 (4 x 2,3 GHz) z grafiką Adreno 330;
- 2 GB pamięci RAM;
- 32 GB pamięci wewnętrznej (24 GB dla użytkownika);
- aparat 12 Mpix z możliwością nagrywania filmów Full HD.
Ciekaw jestem, jak taką specyfikację odbiorą obecni użytkownicy Moto X. W ubiegłym roku Motorola wyłamała się z panującego trendu i jako jedna z nielicznych nie postawiła na 5-calowy wyświetlacz. Teraz zastąpienie panelu 4,7-calowego 5,2-calowym może być dla niektórych sporym skokiem.
Data premiery Moto X+1 nie jest jeszcze znana, ale smartfon - podobnie jak poprzednik - najpewniej pojawi się na rynku latem.
Źródła: Google+ via Phone Arena]Phone Arena[/url]; GFXBench.
