BlackBerry 9700 Bold - pierwsze wrażenia
Zwykle nasze "pierwsze wrażenia" rozpoczynają się od słów "w ręce naszej redakcji trafił...". Tym razem jest trochę inaczej. Wbrew pozorom, praca w jednym z największych serwisów komórkowych w Polsce nie pozwala nam na ciągłe użytkowanie testowego sprzętu. Sami również wybieramy się na komórkowe zakupy. Zdecydowałem się na kupno BlackBerry 9700 Bold. Co o nim myślę po pierwszych godzinach zabawy?
23.05.2010 | aktual.: 23.05.2010 18:28
Zwykle nasze "pierwsze wrażenia" rozpoczynają się od słów "w ręce naszej redakcji trafił...". Tym razem jest trochę inaczej. Wbrew pozorom, praca w jednym z największych serwisów komórkowych w Polsce nie pozwala nam na ciągłe użytkowanie testowego sprzętu. Sami również wybieramy się na komórkowe zakupy. Zdecydowałem się na kupno BlackBerry 9700 Bold. Co o nim myślę po pierwszych godzinach zabawy?
Wygląd i wykonanie
Stylistyka BlackBerry znana jest chyba każdemu. Nieco toporna forma elegancji może się podobać lub nie, ale każdy musi przyznać, że jest to sprzęt najwyższej jakości. Dobrze spasowana obudowa z najwyższej jakości plastiku, tylni panel pokryty imitacją skóry, by sprzęt nie ślizgał się w dłoniach. Nic nie trzeszczy, a telefon sprawia wrażenie niezniszczalnego czołgu. Z przodu znajdziemy czytelną, lecz trochę za małą klawiaturę QWERTY i perfekcyjnie działający trackpad. Tego się spodziewałem.
System BlackBerry OS nie przypadnie do gustu tym, którzy przyzwyczajeni są do wodotrysków znanych z iPhone'a czy komórek z Androidem. Koncern RIM zrezygnował z wszelkich zbędnych animacji i efektów graficznych po to, by wszystko było przejrzyste i czytelne. Na ekranie głównym znajdziemy skróty do najważniejszych, wybranych przez nas funkcji telefonu. W samym menu natykamy się na ładne i dość minimalistyczne ikonki. Dalej programiści zmuszają nas do korzystania z prostych, tekstowych poleceń.
Multimedia
Niestety, nie jest to smartfon multimedialny i świadczy o tym również słaba kamera i aparat. Zdjęcia możemy robić tylko w bardzo dobrych warunkach oświetlenia. W innym wypadku jakość pozostawia bardzo wiele do życzenia. Oto krótki filmik wykonany przez BlackBerry Bold kilkanaście godzin po nadejściu fali kulminacyjnej w Krakowie:
Po kilkunastu godzinach zabawy moim nowym BlackBerry muszę stwierdzić, że nie jestem zbytnio rozczarowany. Wkrótce jednak nadejdzie czas na dalsze testy urządzenia. Zobaczymy co będzie dalej.