Jeden z szefów Motoroli, Greg Brown, powiedział ostatnio w wywiadzie dla Bloomberg, że firma jest gotowa do dalszego ataku na rynek komórkowy. Sprzedaż komórek z Androidem pozwoliła koncernowi nabrać wiatr w żagle. Jakie będą następne kroki?
Wszystko wskazuje na to, że amerykański producent szykuje się do całkowitego przejęcia firmy Azingo, odpowiedzialnej za opartą o Linuxa platformę Azingo Mobile 2.0.
Szefowie Motoroli sugerowali możliwość stworzenia własnego systemu podczas prezentacji wyników finansowych za pierwszy kwartał 2010 roku.
"Zawsze uważaliśmy, że posiadanie własnego systemu jest bardzo ważne, jeśli firma jest w stanie wprowadzić system do światowej czołówki, powinna się na niego zdecydować. Wierzymy, że przyjdzie moment, kiedy podejmiemy podobne kroki", mówił niedawno Sanjay Jha.
Amerykańska Motorola od pewnego czasu dość blisko współpracuje z Google i jego Androidem. Czy władze spółki tak szybko poczuły, że powinny przejść na swój własny grunt? Tego jeszcze nie wiadomo. Może Azingo stanie się tylko częścią kolejnej wersji Motoblur. Na więcej informacji musimy jeszcze poczekać.
