Próbne zdjęcia wykonane N8. Nokia odpowiada na nieprzychylną recenzję
Oficjalny blog Nokii zamieścił próbne zdjęcia wykonane zapowiedzianym wczoraj smartfonem producenta, Nokią N8. Firma udostępniła sześć fotek, dzięki którym możemy sprawdzić, jak radzi sobie 12-megapikselowy aparat z optyką Carla Zeissa. W dalszej części wiadomości dowiecie się również, co Nokia myśli o niebyt przychylnej recenzji, którą kilka dni temu opublikował serwis Mobile-review.
28.04.2010 | aktual.: 28.04.2010 11:00
Nokia Conversations udostępnił pierwsze zdjęcia próbne wykonane Nokią N8. Jak zaznacza oficjalny blog producenta, fotki zostały zrobione przy pomocy prototypu telefonu, który nie został jeszcze wyposażony w finalną wersję oprogramowania. Czyżby Nokia próbowała się na zapas ubezpieczyć? Spójrzcie na zdjęcia:
Galerię ze zdjęciami w pełnej rozdzielczości znajdziecie na blogu Nokia Conversations.
W oficjalnej zapowiedzi Nokia chwali się, że model N8 zostanie wyposażony w największy użyty do tej pory w komórkach sensor obrazu (konkurujący z tymi w profesjonalnych aparatach cyfrowych), który znacząco wpłynie na jakość zdjęć. Producent nie podał jednak żadnych szczegółów na temat sensora. Blog GSMArena postanowił wykonać własne obliczenia i jeśli wierzyć wynikom, Nokia N8 ma oferować sensor o wielkości 1/1.9". Dla porównania blog podał, że takie modele telefonów, jak Sony Ericsson Satio, Samsung Pixon12 oraz Nokia N86 8MP zostały wyposażony w sensor o wielkości 1/1.25". Sony Ericsson Vivaz z kolei oferuje sensor 1/1.32".
Na koniec Nokia Conversations opublikował oświadczenie dotyczące negatywnej recenzji Nokii N8, jaka ukazała się na "pewnej" stronie (wszystkim dobrze wiadomo, że chodzi o Mobile-review). Producent zaznacza, że smartfon, który w niewiadomy sposób trafił w ręce Eldara Murtazina, jest przedprodukcyjnym prototypem wyposażonym w bardzo wczesną i będącą jeszcze w fazie testów wersję oprogramowania.
Tak więc komentarz tej strony (dop. Mobile-review), że oprogramowanie "wydaje się wczesne i niedopracowane" jest jedną z najbardziej oczywistych rzeczy, jakie usłyszycie w tym roku.
Na koniec blog dodaje:
Więc teraz, kiedy oficjalny news został opublikowany, chcielibyśmy z powrotem nasz prototyp. Prosimy.
Na miejscu Eldara szybko zwróciłabym telefon, bo jeśli Nokia pójdzie w ślady Apple, redaktor może spodziewać się nieoczekiwanego nalotu policji na mieszkanie pod jego nieobecność...
Źródło: Nokia Converstations • GSMArena