Nieznany smartfon Motoroli z Androidem L na wideo. Czy to Moto X+1?

Nieznany smartfon Motoroli z Androidem L na wideo. Czy to Moto X+1?

Moto X
Moto X
Źródło zdjęć: © Motorola
Miron Nurski
10.07.2014 11:01, aktualizacja: 10.07.2014 13:01

W sieci pojawiły się zdjęcia i filmy prezentujące nieznane dotąd urządzenie Motoroli. Istnieją spore szanse, że to następca modelu Moto X.

Serwis TK Tech News otrzymał wspomniane materiały od tajemniczego informatora. Na ich podstawie przygotował dwa filmy, na których możemy zobaczyć wspomnianego smartfona w akcji.

Moto Leaked device booting X+1? New Droid? New phablet? 1of2

Moto Leaked Device bigger than a Nexus 5? x+1 or Droid?

TK News twierdzi, że raczej nie jest to Moto X+1, bo jego wygląd nie pokrywa się ze wcześniejszymi przeciekami. Trzeba jednak pamiętać, że prawdziwy design urządzenia łatwo jest zamaskować, co jest często praktykowane przez producentów testujących prototypowe egzemplarze swoich urządzeń.

Na drugim filmie filmie telefon został uwieczniony u boku Nexusa 5 i wyraźnie widać, że cechuje się nieco większym ekranem. Pokrywa się to zatem z przeciekami, jakoby Moto X+1 miałby mieć wyświetlacz o przekątnej 5,2 cala.

Najbardziej interesujące jest to, że smartfon działa pod kontrolą Androida L. Ten dostępny jest już w wersji deweloperskiej, ale podczas Google I/O mówiło się, że oficjalnie zostanie wydany dopiero w czwartym kwartale. Tymczasem powoli mija już rok, od kiedy Moto X wylądował w sklepach, więc jego następca powinien trafić na rynek znacznie szybciej. Możliwości widzę zatem cztery:

  • Moto X+1 trafi do sprzedaży dopiero w czwartym kwartale
  • Moto X+1 trafi do sprzedaży z KitKatem, ale Motorola pracuje już nad aktualizacją do Androida L
  • Android L zostanie wydany wcześniej niż zapowiadano
  • powyższe filmy to zwykły fake

Który scenariusz okaże się prawidłowy? Na odpowiedź na to pytanie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)