Krótko po premierze telefonu LG GW820 eXpo niektórzy eksperci prognozowali, że komórki z projektorami są przyszłością branży. Niestety, wszystko wskazuje na to, że marzenia o niebotycznych zyskach ze sprzedaży nowego typu urządzeń trzeba odłożyć na dalszą przyszłość lub włożyć między bajki. Pierwsza komórka z projektorem sprzedawana przez duży koncern okazała się ogromnym rozczarowaniem. Nie minęło nawet pół roku od premiery, a koreański koncern wycofał telefon ze sprzedaży.
Od pewnego czasu obsługa punktów amerykańskiej sieci AT&T informowała, że urządzenia nie ma na stanie i będzie dostępne w niedalekiej przyszłości. Okazuje się jednak, że działania były tylko przykrywką do nieuniknionego wycofania komórki ze sprzedaży. Popyt na urządzenie okazał się zdecydowanie niższy niż przewidywano. Przy okazji okazało się, że komórka sprawiała spore problemy techniczne związane z anteną.
Nie wiadomo czy i kiedy firmy powrócą do sprzedaży urządzenia. Przedstawiciele AT&T informują, że model trafi do sprzedaży "wkrótce", jednak prawdopodobnie oznacza to, że komórka nie pojawi się już na sklepowych półkach. Entuzjaści miniaturowych projektorów muszą ostudzić swój zapał. Nikt nie potrzebuje podobnych gadżetów w telefonie komórkowym. Tak przy okazji; znacie kogoś, kto ma domowy projektor?
