Apple w całkiem szybko zareagowało na masowo zgłaszane problemy z wyświetlaczami w najnowszych i największych iMakach o przekątnej obrazu 27 cali. Pisaliśmy tydzień temu o niezależnej stronie, która zbierała informacje o problemach z nowymi Makami - m.in. dzięki tej stronie Apple zaczęło wyjaśniać tą sprawę.
Apple w całkiem szybko zareagowało na masowo zgłaszane problemy z wyświetlaczami w najnowszych i największych iMakach o przekątnej obrazu 27 cali. Pisaliśmy tydzień temu o niezależnej stronie, która zbierała informacje o problemach z nowymi Makami - m.in. dzięki tej stronie Apple zaczęło wyjaśniać tą sprawę.
Ja dalej twierdzę, że te 700 zgłoszeń w skali wszystkich sprzedanych na świcie iMaców to mały odsetek ale widać, że to wystarczyło firmie do szybkiej reakcji. No, chyba, że zgłoszeń jest znacznie, znacznie więcej - tyle, że bezpośrednio do serwisów firmy. Na stronie amerykańskiego Apple Store czas dostawy przeskoczył z kilku dni na dwa tygodnie i jak łatwo zauważyć oba modele (dwu- i czterordzenowe) mają opóźnione dostawy.
Źródło: ComputerWorld