Krystian pisał wczoraj o zmianach, które czekają sklep Ovi Store. Niestety, wygląda na to, że Nokia prowadzi ekspansję jedynie w przestrzeni wirtualnej. Jednocześnie największy producent telefonów zamyka bowiem sklepy promujące własną markę.
Krystian pisał wczoraj o zmianach, które czekają sklep Ovi Store. Niestety, wygląda na to, że Nokia prowadzi ekspansję jedynie w przestrzeni wirtualnej. Jednocześnie największy producent telefonów zamyka bowiem sklepy promujące własną markę.
Nokia Flagship Stores to sieć punktów mających prezentować najnowsze produkty fińskiego koncernu, przyciągając klientów nie tylko nowoczesnymi technologiami, ale też ekskluzywnymi wnętrzami. Sklepy te pojawiły się w najbardziej prestiżowych (i dochodowych) lokalizacjach na całym świecie.
Wygląda na to, że Nokia nie odniosła wielu korzyści z istnienia Flagship Stores. Producent zamyka sklepy w Nowym Jorku, Chicago oraz Londynie. O ile zwinięcie interesu za oceanem specjalnie nie dziwi ? Stany Zjednoczone zawsze były piętą achillesową lidera na rynku telekomunikacyjnym ? o tyle likwidacja punktu przy Regent Street jest bardziej zastanawiająca.
Czyżby Nokia postanowiła pozbyć się w dobie kryzysu tych inwestycji, które nie przynoszą natychmiastowego zysku? Wygląda na to, że tak. Producent czerpie zdecydowaną większość zysków ze współpracy z operatorami, a więc to na nich chce skupić swoją uwagę. Z drugiej strony, jeśli wśród konsumentów nie uda się utrzymać opinii, że fiński koncern gwarantuje wysoką jakość i nowoczesność, to dobra marka wśród firm telekomunikacyjnych niewiele pomoże.
Źródło: Engadget; zdjęcie: Nokia
