HTC Bravo i Legend - unikalne informacje i zdjęcia!

Dzisiaj jeden z naszych czytelników - Tomek - podesłał nam bardzo interesujące materiały, dotyczące dwóch nadchodzących Androidów HTC - Bravo oraz Legend, którymi chciałbym podzielić się teraz z Wami. We wpisie znajdziecie nowe zdjęcia Bravo oraz kilka ciekawych informacji o wyglądzie Legenda.

Mateusz Żołyniak

26.01.2010 | aktual.: 26.01.2010 08:00

Pierwszy z nich (androidowy odpowiednik HD2) ma zostać oficjalnie zaprezentowany w marcu, a do sprzedaży powinien trafić w kwietniu. Przypomnę, że na jego pokładzie będziemy mogli znaleźć m.in.: 3,7-calowy dotykowy ekran AMOLED o rozdzielczości WVGA, procesor Qualcomm Snapdragon QSD 1GHz, 3G z HSDPA, WiFi, GPS, 512MB pamięci RAM, dźwięk Dolby for Mobile, aparat 5Mpix z możliwością nagrywania wideo w rozdzielczości HD (720p) oraz Androida w wersji 2.1 z nakładką Sense UI.

Niestety, Tomek nie miał możliwości zrobienia zdjęć modelu Legend, ale opisał krótko wygląd telefonu:

Najważniejsze są 2 rzeczy: aluminiowy korpus telefonu oraz wyświetlacz AMOLED. Cały korpus Legend wykonany jest z aluminium i nie da się go rozłożyć. Elementem, które można usunąć jest plastikowa, dolna część tylnej obudowy. Po jej zdjęciu ukazuje nam się miejsce na baterię, kartę SIM oraz MicroSD. Drugą usuwalną częścią jest osłona anteny znajdująca się wokół aparatu i diody Flash.

Telefon ma: aparat 5Mpix, flash, wyświetlacz AMOLED (prawdopodobnie 480x800, 16 mln kolorów) i system Android (dowiedziałem się, że prawdopodobnie 2,1 ale jest to zależne od tego czy Google zdążą z nowszą wersją czy nie) Standardowy trackball został zamieniony na czujnik optyczny (jak w Bravo). Pod wyświetlaczem znajdują się 4 przyciski funkcyjne: cofnij, menu, powrót do panelu głównego i lupka. Cały telefon wydaje się być mniejszy i zgrabniejszy od Hero (zaokrąglony na rogach) z charakterystycznym wygięciem. Aparat ma mieć swoją oficjalną premierę również w marcu (sugerowana cena ok. 2100 zł).

Jak widać, smartfony zapowiadają się niezwykle interesująco i z niecierpliwością (zapewne jak większość z Was) czekam na ich oficjalną prezentację.

Na koniec, chciałem pozdrowić Tomka i podziękować mu za nadesłane materiały.