Nokia 6700 Slide - pierwsze wrażenia

Nokia 6700 Slide - pierwsze wrażenia

Nokia 6700 Slide - pierwsze wrażenia
Karolina Adamus
15.06.2010 14:00, aktualizacja: 15.06.2010 16:00

Pod koniec zeszłego roku Nokia przedstawiła odpowiednik klasycznego modelu 6700 z rozsuwaną obudową. Telefon z dopiskiem Slide w nazwie znalazł się niedawno w sklepach. Komórka na pozór prosta, oferuje 5-megapikselowy aparat cyfrowy z optyką Carla Zeissa oraz najnowszą wersję systemu Symbian.

Pod koniec zeszłego roku Nokia przedstawiła odpowiednik klasycznego modelu 6700 z rozsuwaną obudową. Telefon z dopiskiem Slide w nazwie znalazł się niedawno w sklepach. Komórka na pozór prosta, oferuje 5-megapikselowy aparat cyfrowy z optyką Carla Zeissa oraz najnowszą wersję systemu Symbian.

Nokia 6700 Slide została dostarczona przez producenta w modnym ostatnio, ekologicznym pudełku, które można poddać recyklingowi. Wraz z telefonem w zestawie otrzymujemy kabel USB, zestaw słuchawkowy, ładowarkę, instrukcję i kartę microSD o pojemności 2GB.

Obraz

Telefon jest mały i kompaktowy, nawet po rozsunięciu klawiatury. Nokia zachowała się niestety bardzo niekonsekwentnie, jeśli chodzi o materiały, z jakich wykonano obudowę. Tylna klapka od baterii została wykonana ze stali, ale przód i klawisze są już typowo „plastikowe”, na dodatek pokryte tanio wyglądającą farbą. Sprawia ona wrażenie, jakby była bardzo łatwa do zarysowania. Nokia 6700 dostępna jest w sześciu kolorach: srebrnym, różowym, fioletowym, czerwonym, niebieskim i zielonym. Nam do testu trafił się najbardziej uniwersalny, czyli srebrny.

Obraz

Nokia 6700 Slide zawdzięcza swoją nazwę rozsuwanej obudowie. Telefon jest typowym sliderem wyposażonym w klawiaturę numeryczną. Slider jest mocny i sprężysty, a obie części obudowy po rozsunięciu nie są poluzowane. Jedyne do czego można się przyczepić, to lekkie „chrzęszczenie” obudowy.

Obraz

Już po krótkim korzystaniu z telefonu mogę z całą pewnością przyznać, że materiał, z jakiego wykonano szybkę ekranu, może doprowadzić do irytacji. Wyświetlacz jest niesamowicie podatny na odciski palców i smużenie, które trudno jest wyczyścić. Zwykłe przejechanie palcem po ekranie powoduje jeszcze większe smużenie. Jedyne wyjście to ściereczka.

Obraz

Sam ekran, prezentuje się świetnie, zarówno pod względem kontrastu, jak i rozdzielczości, która bardzo dobrze współgra z 2.2-calowym ekranem. Ciekawie przedstawia się również nowy temat trybu gotowości, który oferuje nie tylko szybki dostęp do aplikacji z ekranu głównego, ale i ulubionych kontaktów, podobnie jak w dotykowym interfejsie S60v5.

Obraz

To tyle, jeśli chodzi o pierwsze wrażenia. Bardziej szczegółowej recenzji Nokii 6700 Slide możecie spodziewać się jeszcze w tym miesiącu. Zaglądajcie także na Komórkomanię, aby zobaczyć specjalny wpis, w którym zajmiemy się 5-megapikselowym aparatem modelu 6700 Slide, który wpierany jest przez optykę Carla Zeissa i podwójną diodę LED.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)