Większy iPhone, mniejszy iPad - a jednak?

Większy iPhone, mniejszy iPad - a jednak?

Wkrótce iPhone urośnie, a iPad zmaleje? (fot. EnGadget)
Wkrótce iPhone urośnie, a iPad zmaleje? (fot. EnGadget)
Kamil Homziak
18.11.2011 13:44, aktualizacja: 18.11.2011 14:44

Temat iPhone'a z większym ekranem oraz iPada z mniejszym powraca jak bumerang. Południowokoreański dziennik "Korea Times" opublikował artykuł informujący o tym, że LG negocjuje kontrakt na dostawę nowych wyświetlaczy. Po pewnym czasie materiał tajemniczo zniknął.

Czy oznacza to, że coś naprawdę jest na rzeczy? Wydaje się to bardzo prawdopodobne. Wiele osób po premierze iPhone'a 4S dziwiło się, że nowy model nie został oznaczony jako piątka i że od pierwszej generacji stosowany jest taki sam, 3,5-calowy ekran (oczywiście w międzyczasie jego rozdzielczość wzrosła). Niektórzy tłumaczą to względami ergonomii: tej wielkości wyświetlacz wygodnie obsługuje się jedną ręką. Dla innych konsumentów taka decyzja może oznaczać, że Apple nie jest w stanie wyprodukować niczego większego, i wybiorą oni produkt konkurencji.

Podobne plotki pojawiały się wraz z premierą wcześniejszych generacji iPhone'a. Użytkownicy zwykle oczekiwali zmienionego wyglądu i większego ekranu właśnie, a kończyło się różnie. Kiedyś tłumaczono to mniejszymi możliwościami technicznymi (produkcja większego ekranu o dużej rozdzielczości była zbyt kosztowna), dziś natomiast, w dobie paneli 720p stosowanych choćby w Samsungu Galaxy Nexus czy Galaxy Note, tego typu wymówka nie przejdzie. Według źródeł iPhone 5 ma zostać wyposażony w 4-calową Retinę o niezmienionej rozdzielczości 960 x 640. Zwiększy się więc przekątna, a spadnie gęstość, zmienić ma się także wygląd obudowy.

iPad z kolei zmaleje z 9,7 do 7,35 cala. Czy to odpowiedź na tablet Kindle Fire? Bardzo możliwe, bo produkt Amazonu dzięki niskiej cenie narobił sporo szumu. Czy iPad mini ma szansę z nim rywalizować? Wszystko zależy od tego, jak bardzo Apple (poza ekranem) obetnie jego możliwości techniczne.

Trudno sądzić, aby jedyną różnicą między dużym i małym tabletem z Cupertino była przekątna wyświetlacza. We wcześniejszych doniesieniach pojawiały się informacje, że iPad mini ma kosztować 200-299 dolarów (bliżej górnej granicy). Jeśli rzeczywiście tak by było, szanse na sukces z pewnością są. Część osób będzie wolała zapłacić nieco więcej za łatwy w obsłudze iOS i bogate oprogramowanie w AppStore.

Niestety, podane informacje jeszcze długo pozostaną w sferze plotek. Wszystko wyjaśni się zapewne podczas oficjalnej konferencji prasowej lub kilkadziesiąt godzin przed jej rozpoczęciem.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)