Samsung o dostępnej pamięci w SGS4: "Przecież jest slot kart microSD"

Ostatnimi czasy podniósł się lament mediów i użytkowników Samsung Galaxy S4 dotyczący pamięci wewnętrznej owego smartfona. Okazuje się, że przesyt funkcji w koreańskim flagowcu kosztuje nie tylko moc obliczeniową…

Samsung Galaxy S4
Samsung Galaxy S4
Michał Mynarski

04.05.2013 | aktual.: 04.05.2013 14:00

Ostatnimi czasy podniósł się lament mediów i użytkowników Samsung Galaxy S4 dotyczący pamięci wewnętrznej owego smartfona. Okazuje się, że przesyt funkcji w koreańskim flagowcu kosztuje nie tylko moc obliczeniową…

Wszystko zaczęło się od zwrócenia uwagi na fakt, iż Samsung Galaxy S4 w wersji 16 GB, zostawia użytkownikowi tylko… 8,5 GB pamięci wewnętrznej. To mało, dużo mniej niż widnieje w specyfikacji, a do tego początkowo użytkownicy mogą mieć problemy z kupnem nowego SGS-a o większej pojemności. Ba, do tej pory na polskim rynku nie pojawiły się partie Galaxy S III z większą niż 16 GB pamięcią. Niedługo trzeba było czekać na reakcję mediów tej sprawie. Serwis cultofmac bez ogródek stwierdził:

Samsung: marnujemy połowę pamięci Flash w SGS4 na rzecz kiepskich funkcji, których nikt nie chce.

Nie miejsce to i czas by dywagować na temat faktycznej użyteczności tony funkcji w oprogramowaniu nowego Galaxy, bo każdy chyba potrafi sobie sam najlepiej odpowiedzieć ile razy w życiu będzie z nich korzystał. Jednak sytuacja ta zwraca uwagę na dwie, dość niebezpieczne tendencje.

Po pierwsze, Android się rozrasta i zajmuje coraz więcej w pamięci wewnętrznej. W aktualnej generacji flagowców jest to ponad 6 GB. To naprawdę sporo, chociaż częściowo usprawiedliwiają to możliwościami, jakie daje system Google'a. Oczywiście ma to spory związek z wprowadzeniem ekranów FullHD, pod które optymalizacja kosztuje nie tylko moc procesora, ale również i miejsce w pamięci.

Po drugie - coraz częściej topowe smartfony z Androidem są pozbawiane slotu karty pamięci. Nigdy nie byłem przeciwnikiem tej polityki, jednak wraz z rozrastaniem się systemu w górę muszą iść również oferowane pojemności, bo w przeciwnym przypadku sprawa wygląda jak w przypadku Nexusem 4 - 16 GB na pokładzie i brak możliwości rozszerzenia.

Właśnie na taką argumentację opierającą się o możliwość rozszerzenia pamięci powołał się Samsung:

W wersji 16 GB modelu Galaxy S4 system zajmuje w przybliżeniu 6.5 GB, więcej o 1 GB niż w Galaxy S3. Jest to spowodowane ekranem o większej rozdzielczości i świentymi funkcjami, które przygotowaliśmy dla naszych konsumentów. By zapewnić naszym klientom najlepsze doświadczenia mobilne, Galaxy S4 posiada slot kart microSD jako rozszerzenie pamięci.

Nie można podważyć użyteczności kart pamięci, ale nie podoba mi się zrzucanie na barki tego rozwiązania odpowiedzialności za "drobną" nieścisłość w specyfikacji. I nie dotyczy to tylko Samsunga. W HTC One z obiecanych 32 GB dostajemy ok. 26 GB i bez możliwości wsadzenia karty microSD. Rewolucja FullHD przekłada się większe rozmiary aplikacji i gier, co można było już wcześniej obserwować na przykładzie iPada z Retiną.

Widać, że Ci dwaj producenci obrali dwie drogi - Tajwańczycy oferują w standardzie więcej pamięci wewnętrznej, zaś Koreańczycy wyposażają smartfony w slot kart microSD. Nie zmienia to jednak faktu, że pewien niesmak pozostaje, gdy okazuje się, iż pamięć obiecana na ulotce niewiele ma wspólnego z tym, ile faktycznie dostajemy na własny użytek.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)