Macally PowerLink - skopiuje dane, naładuje telefon
Pendrive to jedno z tych urządzeń, które nosimy zwykle przy sobie. Dotyczy to co prawda głównie osób korzystających regularnie z dwóch lub więcej różnych komputerów, ale często również mamy go w kieszeni "na wszelki wypadek", tak tylko, gdyby znajomy miał akurat fajne fotki z wakacji.
PowerLink 3-in-1 battery pack firmy Macally może się przydać również w innych sytuacjach. Nieprzyjemnych sytuacjach. Takich jak na przykład wyczerpanie się baterii w iPhone czy iPod.
PowerLink 3-in-1 battery pack firmy Macally może się przydać również w innych sytuacjach. Nieprzyjemnych sytuacjach. Takich jak na przykład wyczerpanie się baterii w iPhone czy iPod.
Urządzenie, jak można się już domyślić, jest nie do końca pendrivem. A raczej - nie tylko nim. Posiada bowiem, oprócz standardowego w pamięci przenośnej złącza USB, również końcówki o standardzie apple'owskim. Dzięki temu można podpiąć do niego zarówno iPhone (jest oczywiście kompatybilny również z nowym 3GS), jak i iPoda.
Funkcja pierwsza: bateryjka
Rzecz jasna podpinamy urządzenia w konkretnym celu - jest nim... doładowanie baterii. PowerLink 3-in-1 jest bowiem, oprócz bycia pamięcią przenośną, także... bateryjką. Jej pojemność pozwala, po podłączeniu do całkowicie rozładowanego urządzenia, na:
- iPhone - 25 minut rozmowy
- iPod - 50 minut słuchania muzyki
Funkcja druga: kabelek
Ponieważ zaś ten oryginalny pendrive ma z jednej strony wtyczkę USB służącą do ładowania i przesyłania danych, z drugiej zaś 30-pinowe złącze iPoda - może też zastąpić kabel Apple i stanowić medium do transmisji danych między komputerem a iPhonem czy iPodem.
Funkcja trzecia: pendrive
Tak, to ciekawe urządzenie jest też rzecz jasna pamięcią flash. O niewielkiej pojemności co prawda, bo wrzucimy na niego zaledwie 2 GB danych - ale zawsze to pamięć.
Parametry:
- pamięć flash 2 GB
- wbudowana bateria 270mAh Li-Ion
- zasilanie iPhone i iPod, 500mA
- wskaźniki stanu baterii oraz transmisji danych
Wszyscy właściciele iPhonów i iPodów, którzy narzekali na brak możliwości zabrania ze sobą naładowanej zapasowej baterii - właśnie pozbyli się tego problemu... Oczywiście, jeśli dysponują kwotą 190 zł, ale w sumie to względnie niewiele przy cenie samego telefonu.