LG L Fino i L Bello w naszych rękach

Na targach IFA 2014 mieliśmy okazję pobawić się wieloma topowymi nowościami, ale w Berlinie wystawiono też kilka tanich a ciekawych smartfonów. Wśród nich były nowości LG, czyli L Fino i L Bello.

LG L Fino i L Bello w naszych rękach
Mateusz Żołyniak

Budżetowce południowokoreańskiej firmy zostały zaprezentowane nieco ponad tygodnie temu, a Miron szczegółowo przedstawiał już oba urządzenia. Główną ich zaletą ma być niezła jakość wykonania oraz wygląd i interfejs użytkownika, które nawiązują do flagowego G3.

L Fino i L Bello mają zbliżoną specyfikację, w której można znaleźć: aparaty 8 Mpix, czterordzeniowe układy (1,2 GHz lub 1,3 GHz), 1 GB RAM-u czy całkiem sensowne baterie (1900 mAh w Fino i 2540 mAh x Bello). Na papierze zdecydowanie najsłabszą stroną urządzeń są zastosowane ekrany. Pierwszy smartfon ma 4,5-calowy panel WVGA (480 x 800 pikseli; 207 PPI), a drugi wykorzystuje 5-calowy ekran o rozdzielczości FWVGA (480 x 854 pikseli; 196 PPI).

Czy bardzo przeszkadza to w codziennym użytkowniu? Czy warto zainteresować się tanimi modelimi LG? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w poniższych materiałach wideo, które nagraliśmy podczas targów IFA 2014.

LG L Fino:

LG L Fino - hands-on

LG L Bello:

LG L Bello - hands-on

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)