Nokia pracuje nad technologią ładowania baterii z otoczenia
Technologie Bluetooth i WiFi wyeliminowały wiele kabli z naszego życia. Czas jeszcze na ładowarki, które jak dotąd są niezastąpione. Akcesoria te zostały co prawda wykonane w postaci panelu słonecznego lub maszynki na korbę, ale co byście powiedzieli na całkowite pozbycie się ładowarki? Do takiego efektu dąży Nokia i jak twierdzi jej przedstawiciel, mamy szansę zrezygnować z ładowarek już za trzy, cztery lata.
11.06.2009 | aktual.: 11.06.2009 08:30
Technologia, nad którą pracuje Nokia zakłada całkowite wyeliminowanie ładowarki z zestawu komórkowego. Zgodnie z koncepcją producenta telefon miałby pobierać energię z otoczenia.
Technologia, nad którą pracuje Nokia zakłada całkowite wyeliminowanie ładowarki z zestawu komórkowego. Zgodnie z koncepcją producenta telefon miałby pobierać energię z otoczenia.
Firma stworzyła już prototyp komórki, która jest w stanie pobrać z otoczenia promieniowanie elektromagnetyczne pochodzące z nadajników WiFi, wież komórkowych lub anten telewizyjnych i przetworzyć je na sygnał elektryczny zasilający baterię w telefonie. Póki co taka technologia pozwala na pobranie 5 miliwatów mocy. Naukowcy Nokii pracują jednak nad stworzeniem prototypu, który pobierałby do 50 miliwatów mocy, co pozwoliłoby załadować (bardzo wolno) baterię wyłączonego telefonu.
Nic nadzwyczajnego, ale z pewnością prowadzi do końcowego efektu, który Nokia chce otrzymać już za trzy, góra cztery lata. Według Markku Rouvala, pracownika Nokia Research Centre, tyle czasu ma upłynąć zanim technologia wejdzie do powszechnego użytku.
Źródło: Technology Review