Idou oficjalnie zapowiedziany jako... Satio

Sony Ericsson Idou kazał na siebie dość długo czekać. Producent pierwszy raz ujawnił plany stworzenia telefonu z 12 Mpix aparatem na targach MWC w Barcelonie, które odbyły się w połowie lutego. Dopiero teraz doczekaliśmy się oficjalnego ogłoszenia tego modelu.

Na początku tygodnia zastanawialiśmy się nad nazwą Sony Ericssona Idou, gdyż pojawiły się w sieci plotki na temat niezbyt ładnie brzmiącej ["Kokury"](http://Na początku tygodnia zastanawialiśmy się nad nazwą Sony Ericssona Idou, gdyż pojawiły się w sieci plotki na temat niezbyt ładnie brzmiącej ). Na szczęście model ten oficjalnie nazywać się będzie inaczej - Satio. Na wczorajszej konferencji Sony Ericssona poznaliśmy również pełną jego specyfikację.

Model należy do nowej serii Sony Ericssona - "nielimitowanej rozrywki" (Entertainment Unlimited). Do jego grona należą także Aino oraz Yari.

Specyfikacja:

• łączność: GSM/GPRS/EDGE 850/900/1800/1900 oraz UMTS/HSPA 900/2100,

• 3.5-calowy dotykowy wyświetlacz TFT o rozdzielczości 360×640 pikseli ,

• aparat 12.1 Mpix,

• Symbian S60 piątej edycji,

• waga: 126 gramów,

• wymiary: 112×55x13,3 mm,

• WiFi,

• wyjście TV,

• AGPS,

• Bluetooth,

• USB,

• odtwarzacz muzyczny,

• 128 MB wewnętrznej pamięci,

• slot kart SanDisk microSD.

Na uwagę zasługuje przede wszystkim aparat. Znajdziemy w nim takie funkcje, jak: autofokus, ksenonowa lampa, intuicyjne, dotykowe ogniskowanie, wykrywanie twarzy i uśmiechu, reduktor efektu czerwonych oczu, geotagowanie, stabilizator obrazu, a także dwunastokrotny cyfrowy zoom.

Wraz z telefonem otrzymamy kartę pamięci o pojemności 8 GB.

Telefon będzie dostępny w czwartym kwartale bieżącego roku w trzech kolorach. Od początku było wiadomo, że będzie czarna wersja, później - w przeciekach - pojawiła się także srebrna. Zaskakujący jest trzeci kolor, w jakim będzie można nabyć Satio - bordowy.

Sony Ericsson Satio wśród użytkowników internetu cieszy się dużym zainteresowaniem. Ale czy tak też pozostanie po wyjściu modelu na rynek? Jego cena, czego chyba każdy się spodziewa, niska nie będzie. I w tym będzie pewnie największy problem. Myślicie, że na ile producent wyceni Satio?

Źródło: SEMC Blog • Daily Mobile