Poradnik: Jak nauczyć mamę obsługi komórki

Jutro Dzień Matki, warto więc pomyśleć nieco o naszych rodzicielkach. Podziękować za to, że zechciały się z nami opiekować, kupić kwiaty, czekoladki czy co tam wasze mamy lubią najbardziej. A co dla swojej mamy mogą zrobić komórkomaniacy? Poświęcić swojej mamie nieco czasu i nauczyć ją korzystania z komórki.

komorka-dzien-matki
komorka-dzien-matki
Sabina

25.05.2009 | aktual.: 25.05.2009 17:00

Oczywiście, niektóre mamy znają się świetnie na nowych technologiach i korzystanie z komputera, smartfonu czy GPS nie stanowi dla niech problemu. Wiele jednak naszych mam, nie bardzo umie wysłać SMS'a, nie wie jak wyłączyć słownik T9 ani nie korzysta z wszystkich bajerów które ich telefony posiadają. A wystarczy jedynie nieco z mamą posiedzieć i pokazać jak co działa.

Jutro Dzień Matki, warto więc pomyśleć nieco o naszych rodzicielkach. Podziękować za to, że zechciały się z nami opiekować, kupić kwiaty, czekoladki czy co tam wasze mamy lubią najbardziej. A co dla swojej mamy mogą zrobić komórkomaniacy? Poświęcić swojej mamie nieco czasu i nauczyć ją korzystania z komórki.

Oczywiście, niektóre mamy znają się świetnie na nowych technologiach i korzystanie z komputera, smartfonu czy GPS nie stanowi dla niech problemu. Wiele jednak naszych mam, nie bardzo umie wysłać SMS'a, nie wie jak wyłączyć słownik T9 ani nie korzysta z wszystkich bajerów które ich telefony posiadają. A wystarczy jedynie nieco z mamą posiedzieć i pokazać jak co działa.

Po pierwsze - przygotuj się

Zanim przystąpisz do lekcji obsługi telefonu najpierw sam przestudiuj telefon którego używa mama, tak abyś mógł od razu odpowiedzieć na wszystkie pytania. Niektóre mamy nie czują się zbyt komfortowo kiedy ich własne dziecko staje się mentorem (nawet na pół godziny) i mogą się przez to łatwiej irytować i zniechęcać. Poza tym, jeśli będziesz przygotowany wyrażasz tym samym swój szacunek do matki.

Zadbaj też o odpowiedni czas - zarezerwuj go dla swojej matki. Jeśli będziesz tłumaczył szybko i popędzał swą rodzicielkę bo pod blokiem czekają kumple, to jedynie sprawisz jej przykrość.

Po drugie - bądź cierpliwy

Mamy mają to do siebie, że gdyby same dały radę nauczyć się obsługi komórki już by to zrobiły. Jeśli ty musisz uczyć mamę, to znaczy że sama sobie nie poradziła, a więc musisz wykazać się morzem cierpliwości i wyrozumiałości. Najlepiej od razu zrób sobie herbatę z melisy. Jeśli mama po raz trzeci pyta o to samo odpowiedz jej bez irytacji. Zadawaj pytania pomocnicze (nie na zasadzie „ czego jeszcze nie rozumiesz?" tylko proś o to aby swoimi słowami powtórzyła co ma zrobić i po co).

Po trzecie - żadnego slangu

„Tu se matka pykniesz fotę zioma jak będziesz w łorku, a jak chcesz obczaić jakąś muzę, to sobie zapodasz tym przyciskiem. Tylko pamiętaj, ten szit nie ma subwoofera i kiepsko daje". Jak tak zaczniesz tłumaczyć swojej matce obsługę komórki, lepiej w ogóle nie zaczynaj. Dostosuj swój język do tego jakim mówi mama. Tłumacz każde pojęcie. Dla Ciebie to jasne co to jest MMS, mp3 czy Bluetooth. Dla Twojej mamy niekoniecznie...

Po czwarte - nie wszystko na raz

Jeśli chcesz przeprowadzić mamie kompleksowe szkolenie dzięki któremu będzie mogła nie tylko dzwonić i wysyłać SMSy ale również korzystać z aparatu fotograficznego czy odtwarzacza, podziel szkolenie na kilka etapów. (Np. w jeden dzień dzwonienie i personalizacja telefonu, w drugi obsługa SMSów i MMSów, w trzeci aparatu, w czwarty odtwarzacza mp3 itd.) W ten sposób będziesz mógł na kolejnych „lekcjach" sprawdzić postępy mamy w nauce a matka nie zmęczy się zbyt szybko i nie zniechęci natłokiem informacji.

Po piąte - przygotuj ćwiczenia

Najlepiej uczymy się w praktyce. Nie wystarczy teoria i wyjaśnienie który przycisk trzeba wcisnąć i co oznaczają poszczególne ikonki. Trzeba to wyćwiczyć. Przygotuj więc kilka ćwiczeń dla mamy (np. samodzielne wysłanie MMS'a , wgranie utworu na telefon czy zmiana tapety).

Po szóste - sam zasugeruj możliwości

Pamiętaj, że dla Twoja mama, nawet jeśli umie zadzwonić z komórki nie śledzi (prawdopodobnie) najnowszych trendów w telefonii komórkowej. Może więc nie wiedzieć, że istnieją gierki na komórkę, że można spersonalizować ustawienia czy wgrać różne dzwonki i przypisać je osobom z książki. Opowiedz jej o wszystkich funkcjach i dopytaj czy są dla niej ważne. Dla niektórych mam kilka dzwonków przypisanych różnych osobom owocuje nie odbieraniem połowy połączeń.

O czym nie zapomnieć:

Klawisze „nie rusz" - większość mam nie będzie korzystała z WAPu. Pokaż mamie dokładnie klawisz który odpowiada za włączenie połączenia z siecią i uczul na to by go nie ruszała. W ten sposób uniknie nieprzewidzianych rachunków.

Emotikony - wyjaśnij mamie pojęcie emotikonu i pokaż jej jak odczytać najpopularniejsze buźki. Nie tylko zrozumie co do niej napiszesz SMSem, ale będzie mogła pochwalić się koleżankom że „jest taka młodzieżowa".

Słownik T9 - nie udało mi się spotkać mamy, która korzystałaby ze słownika przy pisaniu SMSów. Nie znaczy to oczywiście że takich mam nie ma, warto jednak pokazać mamie obie opcje - niech się pobawi telefonem i sama zdecyduje czy chce słownik czy nie. Dla pewności warto ją nauczyć samodzielnego włączania i wyłączania słownika.

Zielona i czerwona słuchawka - jeśli wybierasz telefon dla mamy wybierz model który ma kolorowe oznaczenia odbierania i kończenia połączenia. To znacznie upraszcza sprawę wykonywania połączeń i jest dla osób mniej biegłych w obsłudze telefonu mocno intuicyjne.

Wyciszanie dzwonka - bardzo ważna sprawa - włączanie i wyłączanie dzwonka i wibracji. Ostatnio zdarzyło mi się spotkać starszą panią, która nie miała pojęcia że można wyłączyć dźwięk. Jeśli więc była w sytuacji w której dzwonek byłby faux pau, wyłączała telefon całkiem.

Bezpieczeństwo korzystania z komórki - na koniec zadbaj o bezpieczeństwo korzystania z telefonu przez mamę. Zwłaszcza w kontekście ataków wyłudzaczy, wpisywania PIN kodu (a to nie można próbować do skutku?) i tego typu spraw.

Jeśli macie jeszcze jakieś uwagi na temat tego, jak efektywnie nauczyć mamy obsługi komórki, podzielcie się w komentarzach.

fot.:f2b1610/Flickr.com

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)