2010 World Cup - Afryka z mobilną telewizją

2010 World Cup - Afryka z mobilną telewizją

Fot. Jace/Flickr
Fot. Jace/Flickr
Karolina Adamus
12.05.2009 08:10, aktualizacja: 12.05.2009 10:10

Telewizja na ekranach telefonów komórkowych? Wspaniały pomysł, znakomite możliwości, cudowne źródło dochodów... tylko, że mało kto jest tym zainteresowany. Nawet jeśli Japończycy mają w co drugim telefonie tuner telewizyjny, to Europejczycy mają to gdzieś. Komórkowa telewizja na Starym Kontynencie ma eksplodować od wielu lat, ale póki co tlący się lont wydaje się nie mieć końca. Może trzeba go zgasić i wybrać się na ląd... czarny.

W związku z mistrzostwami świata w piłce nożnej 2010 roku, które odbędą się w Afryce Południowej, Nokia zapowiada uruchomienie 10 stacji mobilnej telewizji na tym kontynencie.

Według Stefana Schneidersa, szefa Business Development for Mobile TV w Nokia Siemens, nadchodzące wydarzenie sportowe może być tym czego mobilna telewizja potrzebuje. Fani dobrej kopaniny będą podobno tak zainteresowani usługami mobilnymi, że ich tworzenie ma być nawet sensowne.

Póki co podobne usługi dostępne są w Nigerii, Ghanie, Kenii i Namibii. Fifa przewiduje jednak, że liczba widzów telewizyjnych śledzących zmagania sportowców w Afryce ma być rekordowa. Dlatego właśnie po raz pierwszy dostępne będą też transmisje przygotowane specjalnie z myślą o komórkach. Nokia ma nadzieje, że kolejne kraje pójdą w ślady przygotowanej czwórki.

Gra jest warta świeczki. Do roku 2013 światowy rynek mobilnej telewizji ma być wart, bagatela, 7,8 miliardów euro. Żeby tylko podczas walki o złotą bramkę Nokia nie strzeliła sobie samobója.

Źródło: guardianFot. Jace/Flickr

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)