Milion użytkowników mobilnego GG
Gadu-Gadu, mimo wszelkich swoich niedociągnięć, jest najpopularniejszym komunikatorem internetowym w naszym kraju. W odpowiedzi na bardzo duże zapotrzebowanie, zwłaszcza w okresach urlopowych i świątecznych, powstała również mobilna wersja komunikatora.
09.04.2009 | aktual.: 09.04.2009 15:00
I zdobyła całkiem niezłą popularność: wczoraj wręczono nagrody milionowej użytkowniczce mobilnego Gadu-Gadu.
Milionowe konto w mobilnym GG opłaciła i aktywowała 23-letnia Adrianna Lebuda. Na ich uroczyste wręczenie dziewczyna przejechała 400 km z rodzinnego Jaworzna do Warszawy.
, mimo wszelkich swoich niedociągnięć, jest najpopularniejszym komunikatorem internetowym w naszym kraju. W odpowiedzi na bardzo duże zapotrzebowanie, zwłaszcza w okresach urlopowych i świątecznych, powstała również mobilna wersja komunikatora.
I zdobyła całkiem niezłą popularność: wczoraj wręczono nagrody milionowej użytkowniczce mobilnego Gadu-Gadu.
Milionowe konto w mobilnym GG opłaciła i aktywowała 23-letnia Adrianna Lebuda. Na ich uroczyste wręczenie dziewczyna przejechała 400 km z rodzinnego Jaworzna do Warszawy.
Ale było po co jechać - pani Adrianna może teraz spokojnie korzystać z mobilnego GG - i to całkowicie za darmo. Otrzymała bowiem nie tylko certyfikat milionowego klienta, upoważniający ją do bezpłatnego, dożywotniego używania aplikacji (normalnie jest za to pobierany abonament), ale także telefon komórkowy LG KP500 Cookie.
Z desktopowej wersji komunikatora Gadu-Gadu korzysta obecnie około 6.000.000 osób. Mobilne jest więc nadal daleko w tyle - ale też i nie ma się co spodziewać że będzie inaczej, w końcu z telefonu komórkowego zawsze można też... zadzwonić zamiast pisać na GG. Milion użytkowników można więc uznać za spory sukces.
Jednak rzeczywista ilość korzystających z Gadu-Gadu na telefonach komórkowych może być zupełnie inna. Wyższa. Problemem oficjalnego mobilnego GG jest bowiem to, że jest ono płatne. Nie każdy lubi abonamenty, więc pojawia się sporo alternatywnych sposobów GGadania z komórki. A tych użytkowników nikt przecież nie podliczył...