Wodoodporny Fujitsu F-01A. Pełen wypas dla Japonii

Wodoodporny Fujitsu F‑01A. Pełen wypas dla Japonii

Wodoodporny Fujitsu F-01A. Pełen wypas dla Japonii
Sabina
19.01.2009 16:00, aktualizacja: 19.01.2009 17:00

Po raz kolejny przyjdzie nam żałować, że telefony Fujitsu nie są obecne poza Japonią. Najnowszy model z sieci NTT DoCoMo Fujitsu F-01A zapowiada się bowiem bardzo ciekawie. Nie dość że jest wodoodporny, naszpikowany dodatkami to jeszcze posiada nowoczesne zabezpieczenie w postaci zaawansowanego czytnika linii papilarnych. To zresztą pierwszy telefon an rynku wyposażony jednocześnie w czytnik i z funkcja odporności na wodę do standardu IPX5 i IPX7.

Po raz kolejny przyjdzie nam żałować, że telefony Fujitsu nie są obecne poza Japonią. Najnowszy model z sieci NTT DoCoMo Fujitsu F-01A zapowiada się bowiem bardzo ciekawie. Nie dość że jest wodoodporny, naszpikowany dodatkami to jeszcze posiada nowoczesne zabezpieczenie w postaci zaawansowanego czytnika linii papilarnych. To zresztą pierwszy telefon an rynku wyposażony jednocześnie w czytnik i z funkcja odporności na wodę do standardu IPX5 i IPX7.

Oto kilka punktów z bogatej specyfikacji modelu Fujitsu F-01A:

  • system operacyjny Symbian
  • 3,5 calowy ekran dotykowy
  • 5,2 megapikselowy aparat fotograficzny
  • Bluetooth
  • tuner TV
  • GPS, opcja e-Wallet
  • zwiększone bezpieczeństwo dzięki modułowi detektora odcisków palców firmy AuthenTec (AES1711).

Jak pozostałe modele Fujitsu - telefon jest zgrabny, dość płaski i dostępny w ładnym, czerwony kolorze - choć znając gusta Japończyków oferta kolorystyczna szybko ulegnie rozszerzeniu. Cena telefonu nie została jeszcze ujawniona.

Aż szkoda ze NTT DoCoMo tak zazdrośnie strzeże swoich telefonów. Choć z drugiej strony, operator niedawno wypuścił w świat (a dokładnie na Tajwan) model Fujitsu F905i. Może więc są szanse na to że kiedyś Fujitsu zawita do Europy...

Źródło: net-security.org

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)