Niezależnie od nagonki na głowę Streżyńskiej i jej własnych planów dotyczących rezygnacji - pani prezes nadal zajmuje się sprawami telekomunikacji. W przyszłym tygodniu zamierza w końcu ogłosić konkurs na operatora telewizji mobilnej.
Sęk w tym, że zależy to trochę od znanej z opieszałości Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji...
Niezależnie od nagonki na głowę Streżyńskiej i jej własnych planów dotyczących rezygnacji - pani prezes nadal zajmuje się sprawami telekomunikacji. W przyszłym tygodniu zamierza w końcu ogłosić konkurs na operatora telewizji mobilnej.
Sęk w tym, że zależy to trochę od znanej z opieszałości Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji...
KRRiT ma do przyszłego wtorku podjąć uchwałę w sprawie konkursu mającego wyłonić operatora multipleksu telewizji mobilnej. Jest to już trzeci podawany termin - pierwszy raz konkurs miał zostać ogłoszony w sierpniu 2008, później, przesunięty został z powodu konsultacji w sprawie zmian w założeniach konkursu. Być może teraz uda się w końcu dotrzymać terminu.
Wiadomo już, że zgodnie z nowymi założeniami zwycięzca konkursu będzie korzystał z multipleksu DVB-H aż do roku 2023 (wcześniej mówiono o roku 2015). Zgodnie z informacją podaną przez prezes Streżyńską, Urząd Komunikacji Elektronicznej ustalił z KRRiT przeznaczenie 66% zawartości multipleksu na treści audiowizulane, a pozostałe 34% - na usługi multimedialne. Obowiązkiem operatora będzie utrzymanie tych proporcji.
Operatorzy GSM już w lipcu informowali, że w zasadzie są gotowi do świadczenia usługi mobilnej TV. Jej start wstrzymuje więc już tylko sam konkurs i konieczność wyłonienia operatora multipleksu. Miejmy nadzieję, że tym razem KRRiT terminu dotrzyma i sprawa ruszy w końcu z miejsca.