Serwis 9to5 Mac twierdzi, że wie o co chodzi z pogłoskami a'propos "The Brick". Dla niewtajemniczonych, to właśnie o takim produkcie (usłudze, technologii?) krążą szepty między pracownikami Apple. Seth Weintraub, autor 9 to 5 Mac uważa, że rozwikłał zagadkę - "The Brick" to nie jest nowy produkt, ale... technologia produkcji.
Serwis 9to5 Mac twierdzi, że wie o co chodzi z pogłoskami a'propos "The Brick". Dla niewtajemniczonych, to właśnie o takim produkcie (usłudze, technologii?) krążą szepty między pracownikami Apple. Seth Weintraub, autor 9 to 5 Mac uważa, że rozwikłał zagadkę - "The Brick" to nie jest nowy produkt, ale... technologia produkcji.
Brick, czyli po polsku cegła, ma oznaczać zupełnie nowe podejście do składania produktów Apple. Zródła na jakie powołuje się Seth, twierdzą, że Jabłko już od paru lat pracuje nad całą nową linią produkcyjną wykorzystującą lasery i wodę pod dużym ciśnieniem.
A same laptopy mają powstawać z jednolitego bloku aluminium. W związku z tym nie zobaczymy na nich śrub ani zbędnych mocowań. Technologia pozwoli na budowanie jeszcze lżejszych, trwalszych i jednocześnie tańszych urządzeń.
Jeden z komentarzy opisujących nowy proces brzmiał: "Henry Ford byłby z tego dumny".