Cellna recenzja: HTC TOUCH DIAMOND

Cellna recenzja: HTC TOUCH DIAMOND

Cellna recenzja: HTC TOUCH DIAMOND
Karolina Adamus
01.10.2008 10:00, aktualizacja: 01.10.2008 12:00

Po sukcesie, jakim było kilka milionów sprzedanych sztuk modelu HTC Touch i HTC Touch Cruise, nie zapowiadało się na to, żeby firma szybko wprowadziła na rynek kolejne modele. A jednak. HTC Touch Diamond okazał się kolejnym złotym jabłkiem, które rozeszło się w ilości kilku milionów sztuk. Zresztą nie bez powodu. Producent zadbał o to, aby zarówno specyfikacja, jak i wzornictwo modelu przyciągnęły spragnionych nowości amatorów.

Po sukcesie, jakim było kilka milionów sprzedanych sztuk modelu HTC Touch i HTC Touch Cruise, nie zapowiadało się na to, żeby firma szybko wprowadziła na rynek kolejne modele. A jednak. HTC Touch Diamond okazał się kolejnym złotym jabłkiem, które rozeszło się w ilości kilku milionów sztuk. Zresztą nie bez powodu. Producent zadbał o to, aby zarówno specyfikacja, jak i wzornictwo modelu przyciągnęły spragnionych nowości amatorów.

Wygląd

Telefon, który na zdjęciu wydaję się być sporych rozmiarów, tak naprawdę jest mały i poręczny. Idealnie leży w dłoni, tak że można go obsługiwać jedną ręką. W przypadku Diamonda pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest wyjątkowe wzornictwo - połączenie czarnej stylistyki poprzednich z serii Touch oraz obudowy przypominającej powierzchnię diamentu. Komórka robi świetne pierwsze wrażenie - pierwsze, bo już po kilku minutach używania stwierdzamy, że użyte do budowy modelu materiały, choć wysokiej jakości, spełniają tylko rolę estetyczną. Odciski palców i smugi to prawdziwa zaraza, której nie opłaca atakować się szmatką, bo po minucie znowu wróci.

Obraz

Po pierwszych oględzinach telefonu można odczuć niedosyt. Telefon jest co prawda cienki i poręczny, ale brakuje mu pełnej klawiatury QWERTY. Jest to miły dodatek, który znacznie ułatwia pracę z komórką, a po wcześniejszym jej używaniu w innych modelach staje się właściwie funkcją konieczną. Do minusów modelu należy także doliczyć brak ochrony aparatu oraz małą ilość skrótów klawiszowych, a właściwie całkowity ich brak.

Jedynymi klawiszami, jakie znalazły się na obudowie to przycisk włączenia, zwiększeni/zmniejszenia głośności, klawisze zatwierdzenia i powrotu oraz klawisz nawigacyjny w kształcie kółka z ciekawą, dotykową funkcją.

Obraz

Podobnie jak w przypadku innych modeli HTC nie znajdziemy wejścia na słuchawki 3,5 mm, jedynie mini USB, będące przy okazji wejściem na ładowarkę, także o jednoczesnym ładowaniu telefonu i słuchaniu muzyki można zapomnieć.

Stylus został umieszczony standardowo w rogu obudowy. Zdecydowanym plusem jest zastosowanie magnesu, który go przytrzymuje. W ten sposób na pewno trudno będzie go gdzieś zapodziać.

Ekran

Ekran w HTC Diamond jest duży i wygodny. Pokrywająca go powierzchnia ochronna nie sprawia większych problemów w kontakcie ekran-palec. Wyświetlacz może pochwalić się wysoką rozdzielczością (480 x 640 pikseli), co widać już na pierwszy rzut oka. Kontrast ekranu jest wręcz idealny i brak znanej z innych urządzeń ziarnistości. Niestety materiał, który pokrywa ekran nie jest zupełnie przezroczysty, przez co mamy wrażenie jakbyśmy patrzyli na wyświetlacz jak na przyciemnione okno.

Obraz

Reakcja ekranu jest zadowalająca. Nie ma opóźnień, a jedyne zauważalne są raczej spowodowane wolno działającym interfejsem. Ekran można obsługiwać zarówno stylusem, jak i palcem.

System

HTC Diamond został wyposażony w najnowszą wersję systemu Windows Mobile - 6.1. Rozłożenie funkcji jest raczej standardowe i każdy kto miał wcześniej do czynienia z tymże systemem nie powinien mieć problemu z ich odnalezieniem.

Obraz

Mimo, że w modelu zastosowano procesor 528 MHz i 256MB pamięci ROM, telefon działa wolno i ma opóźnienia. Na włączenie niektórych programów trzeba czasem czekać kilka dobrych sekund. Spowolnienia są głównie zauważalne przy obsłudze TouchFLO 3D, choć i przy włączaniu funkcji i programów można zauważyć opóźnienia. Narażając się miłośnikom WM, muszę niestety stwierdzić, że Symbian przy mniejszej ilości pamięci i wolniejszym procesorze zachowuje się o wiele bardziej wydajnie.

TouchFLO 3D

Interfejs TouchFLO 3D to jeden z największych rarytasów telefonu, który znacznie zbliżył modele HTC do iPhone'a, a zwłaszcza jego niezwykle wygodnej obsługi. Producent przy zmianie TouchFLO na TouchFLO 3D wziął na poważnie zamiar potencjalnego użytkownika do obsługi palcem.

Obraz

TouchFLO 3D składa się z następujących zakładek:

  • Home, czyli ekran startowy z kalendarzem i godziną, z którego można bezpośrednio przejść do obu tych funkcji,
  • People, czyli nic innego jak kontakty i książka adresowa,
  • Messages, czyli wiadomości,
  • Mail, czyli skrzynka pocztowa,
  • Internet, czyli przeglądarka z jej zakładkami,
  • Photos and Videos, czyli galeria zdjęć i filmów, które można wygodnie przeglądać już z widoku zakładki przez przeciąganie palcem po ekranie,
  • Music, czyli odtwarzacz muzyczny, w którym można odgrywać muzykę z widoku zakładki bez wchodzenia w głąb menu,
  • Weather, czyli prognoza pogody, którą można sprawdzić dla wielu różnych miast na świecie jednocześnie,
  • Settings, czyli główne ustawienia telefonu,
  • Programs, czyli siatka skrótów do wcześniej zdefiniowanych programów.

Jeśli chodzi cechy TouchFLO 3D i zmiany w stosunku do wcześniejszego interfejsu zauważyłam:

  • wygodne przesuwanie między zakładkami przez przytrzymanie palcem - nie trzeba przełączać jedną po drugiej, aby dojść do ostatniej i na odwrót,
  • nie wszystkie funkcje jak w TouchFLO przekierowują bezpośrednio do WM, niektóre nadal pozostają w interfejsie, jak galeria, czy muzyka, w ten sposób najczęściej używane funkcje można obsługiwać tylko palcem,
  • interfejs rozszerzony w stosunku do poprzedniego, o wiele więcej funkcji można obsługiwać tylko palcem,
  • praktycznie wszystko da się kliknąć przez co często przez przypadek przesuwając zakładki wchodzimy dalej w system,
  • interfejs sprawia wrażenie estetycznego i dobrze dopracowanego między innymi przez płynne przechodzenie między zakładkami, przeglądnie zdjęć, czy kontaktów.

Multimedia

Obraz

TouchFLO 3D jest sposobem łatwiejszym i przyjemniejszym, bo dostępnym już z poziomu zakładki. Wystarczy tylko wcisnąć Play i muzyka gra, bez wycieczek do menu. Albumy i artystów możemy przeglądać podobnie jak w iPhonie, przesuwając palcem. Trzeba jednak pamiętać, żeby ustawić okładkę do każdego albumu inaczej uzyskamy listę znaków zapytania zamiast estetycznej przeglądarki muzyki. Dobrze byłoby się także wcześniej zaopatrzyć w program tagujący utwory inaczej każda źle nazwana piosenka trafi do worka „Unknown artist".

Jakość głośnika w Diamondzie pozostawia wiele do życzenia. Muzyka brzmi ociężale a przy maksymalnej głośności po prostu charczy.

Odtwarzanie filmów wygląda podobnie jak odgrywanie muzyki. Do wyboru mamy zakładkę TouchFLO 3D lub Windows Media Player. Odtwarzacz, który jest częścią interfejsu jest znacznie wygodniejszy w użyciu. Został przystosowany do obsługi palcem i automatycznie uruchamia się w pełnym trybie.

Obraz

3,2-megapikselowy aparat cyfrowy potwierdza, że multimedialna strona Diamonda mogły być lepiej dopracowane. Mimo soczewki z czujnikiem rozproszenia i funkcją stabilizacji obrazu otrzymujemy zdjęcia o średniej jakości. Aparat nadaje się właściwie tylko do robienia zdjęć okolicznościowych na zewnątrz. Odwzorowanie kolorów pozostawia wiele do życzenia, a każda fotka jest za bardzo przesiąknięta światłem.

Obraz

Menu aparatu zostało dostosowane do obsługi palcem. Ikony są duże i nie sposób w nie nie trafić. Ciekawą opcją jest uzyskanie stabilizacji. Wystarczy tylko położyć palec na czułym na dotyk klawiszu nawigacyjnym, aby aparat ustawił ostrość. Aby zrobić zdjęcie wystarczy nacisnąć przycisk. Ustawienia pozwalają na wyłączenie dotykowej funkcji klawisza nawigacyjnego, jeśli komuś funkcja nie przypadła by do gustu.

Obraz

Aparat Diamonda nagrywa filmy w formacie MPEG4 lub H.263, bez limitu czasu z opcją wyłączenia nagrywania dźwięku.

Oprogramowanie

Z oprogramowania, jakie można znaleźć w HTC Diamond należy przede wszystkim wymienić Operę Mobile 9.5 oraz aplikację do obsługi YouTube. Opera na 2,8-calowym ekranie o wysokiej rozdzielczości wygląda świetnie. Ze stabilnością programu jest jednak gorzej. Aplikacja zżera sporą część pamięci telefonu przez co surfowanie czasem kończy się restartem systemu. Program do odtwarzania filmów YouTube działa za to bardzo stabilnie. Dostępna jest cała baza filmów serwisu, bez ograniczeń.

Obraz

Ciekawym elementem Diamonda jest gra komórkowa wprowadzona, aby podkreślić możliwość obecność czujnika ruchu w aparacie. Teeter jest grą prostą polegającą na przeprowadzeniu kulki do otworu przez odpowiednie ustawienie komórki w powietrzu. Gra nie jest nowością, ale nie zmienia to faktu, że można zapomnieć o wielu ważnych sprawach po wciągnięciu się w pokonywanie kolejnych coraz trudniejszych poziomów.

Z dodatkowego oprogramowania w HTC Diamond znalazły się takie aplikacje jak MP3 Trimmer (program do cięcia utworów .mp3), Adobe Reader LE, Hub RSS, program do strumieniowego odtwarzania mediów oraz Zip.

Bateria

HTC Touch Diamonda wyposażono w litowo-jonową baterię o pojemności 900 mAh. Ilość ta może wydawać się zbyt mała, aby udźwignąć energożerne funkcje telefonu, jednak z całą pewnością wystarczy do przeciętnego użytkowania komórki. 2-3 dni to średni czas pracy baterii przy kilku rozmowach, sprawdzeniu poczty, wysłaniu sms-ów i przesłuchaniu kilku albumów muzyki.

Obraz

Żywotność baterii spadnie oczywiście, jeśli włączymy stałą obsługę sieci 3G, często będziemy korzystać z Opery, czy YouTube przez WiFi bądź jeśli wykorzystamy telefon jako nawigację w kilkugodzinnej wycieczce.

Dodatki

Diamond został wyposażony w wewnętrzny odbiornik GPS, który współpracuje między innymi z takimi aplikacjami jak AutoMapa, czy Navigo 8i. Odbiornik nie ma problemów z wykryciem satelit. Połączenie trwa kilka do kilkunastu sekund. Nie zauważyłam też zrywania połączenia.

Na dodatkową uwagę zasługuje jeszcze pudełko, w którym otrzymujemy telefon. Karton i jego wnętrze zostały skrojone na kształt diamentu, aby jeszcze bardziej podkreślić stylistykę telefonu. Rzecz na pozór nic nie znacząca, a cieszy oko.

Podsumowanie

HTC Touch Diamond jest warty swojej obecnej ceny. Zaraz po premierze, ze względu na wady modelu, zastanowiłabym się nad jego kupnem. Jeśli jednak zdecydujemy się na brak pełnej klawiatury i wolniejsze niż można by się spodziewać działanie systemu, zyskamy model spełniający wymagania najnowszych, komórkowych trendów.

Zalety:

  • interfejs TouchFLO 3D,
  • modny wygląd,
  • wysoka rozdzielczość ekranu,
  • wygodna obsługa wiadomości i maili,
  • WiFi,
  • GPS.

Wady:

  • materiały z jakich wykonano telefon,
  • powolne działanie,
  • brak klawiatury QWERTY.

Ocena: 8,5/10

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)