Dzwonki na komórkę Max’a Richter’a
Max Richter, kompozytor z Edynburgu, postanowił jako medium swojej twórczości wykorzystać telefonię komórkową i zamiast komponować muzykę z przeznaczeniem na wielkie koncertowe sale, czy znane studia nagrań, stworzył 24 utwory muzyczne dedykowane jako dzwonki do komórki.
Max Richter, kompozytor z Edynburgu, postanowił jako medium swojej twórczości wykorzystać telefonię komórkową i zamiast komponować muzykę z przeznaczeniem na wielkie koncertowe sale, czy znane studia nagrań, stworzył 24 utwory muzyczne dedykowane jako dzwonki do komórki.
Kto powiedział że dzwonki muszą być złe? -pyta muzyk- *To tak jakby powiedzieć że analogi bądź CD są złe – to tylko medium. *
W nagraniach brał udział sam Max (grający na pianinie) oraz kilku wiolonczelistów, skrzypków i gitarzystów. Efekty ich starań możecie ocenić na stronie 24postcards.co.uk. Większość dzwonków trwa około 60 sekund, choć sa i dłuższe, 3 minutowe utwory.
Richter przygotował też ciekawą kampanię reklamową. Będzie odtwarzał swoje dzwonki w pubach i galeriach, a Ci z gości, którzy wcześniej zgrali sobie dzwonek Maxa, będą proszeni o ich włączenie.
Możemy już spokojnie mówić o sztuce komórkowej. Najpierw festiwale filmów na komórkę, potem specjalnie projektowane skórki, teraz dzwonki...mariaż technologii ze sztuką wyższą zazwyczaj owocował ciekawymi połączeniami. Zobaczymy co przyniesie nam tym razem.
Źródło: timesonline.co.uk