Solarny krawat, dla biznesmanów uzależnionych od telefonu
Jesteśmy już prawie całkowicie uzależnieni od telefonów komórkowych. I to nie tylko w aspekcie codziennego życia czy rozrywki, ale również biznesowo. Trudno wyobrazić sobie jakiegokolwiek managera, do którego nie można się dodzwonić i który sam jest odcięty od kontaktów. Tak się jednak dzieje, jeśli rozładuje się telefon. Rozwiązaniem problemu, może być solarny krawat. Taki drobny element garderoby biznesmena, mógłby pewnie uratować nie jeden kontrakt.
19.08.2008 | aktual.: 19.08.2008 09:30
Jesteśmy już prawie całkowicie uzależnieni od telefonów komórkowych. I to nie tylko w aspekcie codziennego życia czy rozrywki, ale również biznesowo. Trudno wyobrazić sobie jakiegokolwiek managera, do którego nie można się dodzwonić i który sam jest odcięty od kontaktów. Tak się jednak dzieje, jeśli rozładuje się telefon. Rozwiązaniem problemu, może być solarny krawat. Taki drobny element garderoby biznesmena, mógłby pewnie uratować nie jeden kontrakt.
Solarny krawat mający możliwość uzupełnienia poziomu energii w komórce, to jeden z pomysłów naukowców z Uniwersytetu w Północnej Karolinie. Były już wprawdzie solarne torby, a nawet solarne kostiumy kąpielowe (choć ich funkcjonalności można by wiele zarzucić). Teraz jednak, naukowcy chcą nieco upowszechnić solarną, ekologiczną odzież.
Naukowcy z Wydziału Tekstyliów Uniwersytetu, pracują nad wykorzystaniem nadruku cyfrowego na tekstyliach, tak aby wkomponować we wzór materiału, moduły fotowoltaiczne. Nawet najbardziej użyteczna i proekologiczna odzież nie będzie się przecież dobrze sprzedawać, jeśli będzie nieatrakcyjna. Chodzi więc o to, aby wymyślić takie wzory na odzieży, które umożliwią „ukrycie” wizualne kolektorów.
Wykorzystane w solarnym krawacie moduły fotowoltaiczne mają grubość kartki papieru i są elastyczne. W dotyku przypominają błonę filmową, a wkomponowane w marynarkę czy koszulkę, nie krępują ruchów. Solarny krawat został tak zaprojektowany by umożliwić ładowanie baterii 3V li-ion. Trzy kawałki filmu fotowoltaicznego wystarczają w zupełności do podtrzymywania komórki przy życiu, a dla wygody użytkownika po spodniej stronie krawat doszyto specjalną kieszonkę w której można schować telefon podczas ładowania.
Krawat był już testowany w środowisku biznesowym i podobno sprawił się bez zarzutu, na razie jednak nie wiadomo czy wejdzie do seryjnej produkcji.
Źródło: talk2myshirt.com