Szaleństwo w temacie iPhone’a nadal trwa – przynajmniej jeśli chodzi o kolejne gadżety – zawieszki, skórki, futerały i wszelkie inne ozdoby. Tym razem jednak mamy do czynienia nie z byle jakim, tanim futerałem, ale z wysadzanym brylantami pokrowcem autorstwa Mathieu Cattelan’a o wartości 15.000 $. Projekt został przygotowany dla firmy Noreve – producenta ekskluzywnych futerałów dla urządzeń mobilnych.
Szaleństwo w temacie iPhone’a nadal trwa – przynajmniej jeśli chodzi o kolejne gadżety – zawieszki, skórki, futerały i wszelkie inne ozdoby. Tym razem jednak mamy do czynienia nie z byle jakim, tanim futerałem, ale z wysadzanym brylantami pokrowcem autorstwa Mathieu Cattelan’a o wartości 15.000 $. Projekt został przygotowany dla firmy Noreve – producenta ekskluzywnych futerałów dla urządzeń mobilnych.
Pokrowiec wykonany jest w dwóch wariacjach kolorystycznych - z czarnej i czerwonej skóry wysadzanej 272 brylantami o wadze 6,8 karata. Brylanty tworzą wzór logo Noreve, a nie - jak można by się było spodziewać – jabłuszka.
Futerał jak futerał - gdyby nie brylanty, nie wyglądałby nadzwyczajnie. Zresztą, Noreve proponuje również wersję bez kamieni szlachetnych, za jedyne 39,99$
Dla Ultimo Diamond iPhone, brylantowy pokrowiec może być odpowiedni, ale prawda jest jednak taka, że włożenie do takiego pokrowca zwykłego iPhona, nawet w abonamencie Ery, to jak dodanie keczupu do kawioru z bieługi.
Źródło: bornrich.org
