Top 5 imitacji iPhone’a

Top 5 imitacji iPhone’a

Top 5 imitacji iPhone’a
Karolina Adamus
28.06.2008 11:00, aktualizacja: 28.06.2008 13:00

Już za dwa dni iPhone będzie świętował swoje pierwsze urodziny. Jakkolwiek by nie patrzeć gadżet ten wprowadził niemałe zamieszanie na rynek komórkowy. Do ideału dużo mu brakuje, ale który użytkownik mający „jabłuszko” na obudowie by się tym przejmował.

Telefon firmy Apple zdobył całą rzeszę fanów jeszcze przed premierą. Niestety model ma też zawziętych przeciwników, ale nawet oni nie zaprzeczą, że iPhone to jedyny telefon, który doczekał się podróbek na każdym kontynencie.

Ja chciałabym przedstawić 5 najbardziej przypominających iPhone’a.

Już za dwa dni iPhone będzie świętował swoje pierwsze urodziny. Jakkolwiek by nie patrzeć gadżet ten wprowadził niemałe zamieszanie na rynek komórkowy. Do ideału dużo mu brakuje, ale który użytkownik mający „jabłuszko” na obudowie by się tym przejmował.

Telefon firmy Apple zdobył całą rzeszę fanów jeszcze przed premierą. Niestety model ma też zawziętych przeciwników, ale nawet oni nie zaprzeczą, że iPhone to jedyny telefon, który doczekał się podróbek na każdym kontynencie.

Ja chciałabym przedstawić 5 najbardziej przypominających iPhone’a.

[u]1. HiPhone[/u]

Telefon jest idealną podróbką iPhone’a pochodzącą z Chin. Kraj ten nie mógł doczekać się premiery telefonu i stworzył największą liczbę jego imitacji. HiPhone posiada wszystko to, czego brakuje w iPhonie i jednocześnie psuje wszystko to, za co fani kochają komórkę Apple.

Obraz

Brzmi nieźle, ale niestety telefon jest wykonany z tandetnych materiałów i nie ma wbudowanego iPoda z czego słynie produkt Apple.

Telefon do kupienia jako Digitalrise D800i w sklepie China Grabber w cenie 202,99 dolarów.

[u]2. iFone[/u]

Kolejna imitacja autorstwa chińskich rzemieślników, którzy zaraz po oficjalnej zapowiedzi Apple, otrzymali misję stworzenia najlepszej podróbki iPhone’a. Jako że imitacja wyszła na rynek jeszcze przed premierą „jabłuszka”, lekko odstaje od oryginału.

W specyfikacji znajdziemy 3,5-calowy ekran dotykowy, 2-megapikselowy aparat cyfrowy, Bluetooth 2.0, odtwarzacz multimedialny i wejście na dwie karty SIM.

Obraz

[u]3. Desay N8[/u]

Desay to następna po Digitalrise i Cect, firma, która nawet nie próbuje ukryć, że ich produkt ma być idealnym odzwierciedleniem iPhone’a. Znowu to samo wzornictwo i podobna specyfikacja. Dla tych, którzy nie są do końca przekonani o stukaniu w ekran palcem, Desay dołączył stylus.

Obraz

[u]4. Meizu M8 MiniOne[/u]

Wśród wtajemniczonych jest to najbardziej kontrowersyjny model „iphonopodobny”. Projekt telefonu powstał podobno na długo przed oficjalną zapowiedzią modelu, jednak do dzisiaj komórka nie trafiła na rynek. Wygląd i specyfikacja MiniOne były zmieniane już tyle razy, że w chwili obecnej z powodzeniem można go nazwać imitacją iPhone’a.

Obraz

[u]5. Deeda Kiku, Menx i Pi[/u]

Amerykańska firma Deeda nie okazała się aż tak perfidna jak chińscy producenci i stworzyła serię modeli komórkowych jedynie zainspirowanych iPhone’m. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy spojrzymy na modele Menx i Pi mamy wrażenie, że to mniejsze klony „jabłuszka”.

Telefony Menx i Pi zostały wyposażone w 3,6-calowe wyświetlacze dotykowe zajmujące praktycznie całą przednią przestrzeń komórki, WiFi, Bluetooth, 5-megapikselowe aparaty cyfrowe i 2-megapikselowe kamery na przedzie do wideo połączeń. Komórki Deeda oparte są na licencji open-source i oferują obsługuję sieci 3G.

Obraz

Patrząc na wyżej wymienione modele możemy sobie niestety zadać tylko jedno pytanie: czy iPhone naprawdę jest aż tak wyjątkowy, skoro na rynek trafiło pełno podróbek wyglądających identycznie jak oryginał, a o wiele lepszych funkcjach? Czy popularność iPhone’a tkwi rzeczywiście tylko w logo jabłka na tylnej obudowie?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)