App Store Inspekcja: Fenomenalny Bike Baron, darmowa gra w systemie Dungeons & Dragons oraz coś dla fanów Formuły 1

Bike Baron to kolejny i chyba najlepszy klon popularnej Elasto Manii. Podobnie jak w kultowej grze, tak i tutaj naszym zadaniem jest pokonywanie na motocyklu kolejnych tras z różnymi przeszkodami. Podczas każdego przejazdu musimy zbierać gwiazdki a także uważać na to, aby nasz Baron nie stracił życia wykonując tricki.

Aplikacja oferuje ponad 100 plansz do pokonania, które pod względem poziomu trudności bardzo się od siebie różnią. Trzeba przyznać że level designerzy przygotowali fenomenalne levele. Co najważniejsze, żywotność gry jest bardzo duża dzięki kreatorowi własnych plansz. Stworzone przez graczy poziomy (ponad 400 tysięcy w oficjalnej bazie!) można pobrać także do gry.

Oprawa audiowizualna stoi na najwyższym, światowym poziomie. Plansze przygotowano z dużym rozmachem. Całość uzupełniona jest o wsparcie dla urządzeń wyposażonych w wyświetlacze Retina oraz paczkę osiągnięć w usłudze Game Center. Bez wątpienia obowiązkowa pozycja do pobrania.

[plus] Mechanika Elasto Manii

[plus] Edytor plansz

[plus] Ogromna żywotność gry

[minus] Brak :)

Batman: Arkham Origins pod względem fabularnym jest prequelem całego cyklu, natomiast samym źródłem inspiracji dla twórców stały się komiksy Batman: Year One oraz Legends of the Dark Knight. Akcja osadzona została w wigilię, tuż przed wydarzeniami ukazanymi w Arkham Asylum. Batman dopiero rozpoczyna swoja karierę superbohatera, podczas gdy jeden z najgroźniejszych czarnych charakterów w Gotham – Black Mask wyznacza za jego głowę nagrodę.

Wcielamy się zatem w postać Batmana, który musi stawić czoła polującym na niego bandytom oraz odkryć prawdziwy powód dla którego Maska pragnie jego śmierci. Gra została przygotowana na silniku Unreal Engine 3 co definiuje wygląd oprawy graficznej oraz samą mechanikę gry.

Od strony technicznej Arkham Origins przypomina Infinity Blade 2. Podobnie jak w dziele Epic Games korzystamy z systemu gestów do zadawania ataków. Batman zbiera punkty doświadczenia które można rozdysponować na różnego rodzaju umiejętności. Zarobione pieniądze natomiast wydajemy na nowe gadżety oraz ulepszenia. Warto dodać, że tytuł jest zlokalizowany na język polski oraz zawiera dość rozbudowany system mikrotranskacji.

[plus] Fenomenalna oprawa graficzna

[plus] Rozbudowana fabuła

[plus] Polska lokalizacja!

[minus] Trzeba czekać lub płacić żeby grać bez przerw

Machinarium Pocket Edition to bardzo specyficzna gra, która wywołuje różne uczucia wśród graczy. Jedni twierdzą że to tylko zlepek dobrze przygotowanych zagadek. Inni natomiast odnajdują w produkcji Amanita Design głębię, przeżywając przygody małego robocika w metalowym świecie.

Klimat jest naprawdę mocny i nierzadko skłania gracza do refleksji. Jeżeli chodzi natomiast o samą mechanikę gry, to jest to klasyczny point-and-click. Wspomniany robocik może zbierać różne przedmioty, łączyć je oraz wykorzystywać do rozwiązywania zagadek. Oczywiście nie brakuje złych charakterków, które co jakiś czas uprzykrzają nam rozgrywkę.

Odsłona Pocket Edition zawiera wszystkie to, co było już dostępne w odsłonie dla tabletów. Problemy z mniejszym ekranem rozwiązano za pomocą opcji zoom, która jest niezbędna przy rozwiązaniu wielu zagadek. Pojawiły się także nowe osiągnięcia. Z pewnością warto zagrać.

[plus] Klimatyczna oprawa graficzna

[plus] Wymagające zagadki

[plus] Nowe osiągnięcia do zdobycia

[minus] Dlaczego ciągle istnieją dwie różne wersje?

Produkcja Fresh Games to ciekawa gra logiczna z cukierkową grafiką. Zasady wydają się dość skomplikowane, ale wystarczy chwilę pograć, aby dokładnie zaznajomić się z rozgrywką. Celem gry jest tworzenie kolumn z kolorowych sześcianików i doprowadzenie do całkowitego wyczyszczenia planszy.

Całość uzupełniona jest o turnieje online które codziennie wyznaczają nowe zadania dla graczy do wykonania. Rywalizacja z innymi miłośnikami gier logicznych to z pewnością nie lada gratka dla fanów tego typu gier. Co ciekawe, twórcy zapowiadają nagrody rzeczowe do wygrania w najbliższej przyszłości.

Mało kto o tym wie, ale za Cubis Addictive Puzzler odpowiedzialni są Polacy, a konkretniej rzecz ujmując – studio EeryLab, które najwidoczniej skupiło się na współpracy z dużymi koncernami. Być może pamiętacie ich autorski projekt Adubble, o którym wspominaliśmy Wam na łamach naszego bloga.

[plus] Cukierkowa grafika

[plus] Nagrodzona mechanika gry

[plus] Turnieje Online

[minus] Tylko 80 plansz :(

Gracz jako jeden z trzech bohaterów (Wojownik, Paladyn, Krasnolud Mag) wyrusza na pole bitwy, aby nieść śmierć tym, którzy ośmielili się zaatakować mury zamku. W przerwach między atakami organizuje obronę, poprawia umocnienia i wzywa różnego rodzaju posiłki na plac boju.

Sterowanie jest klasyczne. Wirtualna gałka służy do biegania po mapie, gesty w lewo lub prawo – do rozglądania się po okolicy, a przyciski do ataków i kombosów. Intuicyjność zastosowanego rozwiązania pozwala bezproblemowo wkroczyć do akcji już od samego początku.

Zabija się zatem kolejne potwory (szkielety, gobliny, orkowie lub nekromanci), zbiera złoto, poprawia statystyki i usprawnia obronę zamku. Rozgrywka potrafi wciągnąć, nawet pomimo niedociągnięć graficznych.

[plus] Ciekawy pomysł na grę

[plus] Dużo elementów RPG

[plus] Intuicyjne sterowanie

[minus] Drobne niedoróbki graficzne

Jak nietrudno się domyślić, interfejs został specjalnie przystosowany do obsługi dotykowego ekranu. Sterowanie jest intuicyjne i już po chwili wiadomo, w jaki sposób atakować robale z przeciwnej drużyny. Zabawa jest na tyle prosta, że w Worms 3 mogą bez problemu grać nawet dzieci.

W nowej odsłonie Wormsów są dostępne nowe klasy postaci (Scout, Soldier, Scientist, Heavy), które pozwalają robakom operować nowym rodzajem uzbrojenia. Postacie różnią się umiejętnościami, a umożliwiają one zdobycie przewagi w walce. Nowością w serii są karty, których można używać na początku każdej tury.

Karty pozwalają czasowo wzmacniać członków drużyny specjalnymi dopalaczami lub zmieniać zasady rozgrywki. Dzięki temu gra zyskała dodatkowy element strategiczny, który przydaje się zarówno w rozgrywce multi, jak i kampanii. Naturalnie klasyczna forma zabawy (27 misji) jest również dostępna. Gra ma zapewnione wsparcie technologii AirPlay. Jeżeli jesteście szczęśliwymi użytkownikami AppleTV lub macie specjalną przejściówkę, to w Worms 3 pogracie również na telewizorze.

[plus] Dostosowana gra do iPada oraz iPhone’a

[plus] Fenomenalne nowe robaki!

[plus] Świetna oprawa audiowizualna

[minus] Brak ;)

Zacznijmy od tego, że gra korzysta z oficjalnej licencji Mistrzostw Świata Formuły 1. Dzięki temu w aplikacji znajdziecie oficjalne zespoły oraz kierowców. Wyścigi natomiast odbywają się na licencjonowanych torach które znaleźć można w kalendarzu F1. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to tylko namiastka prawdziwych emocji.

F1 Challenge to tytuł bardziej zręcznościowy aniżeli rasowy symulator. Gracz odpowiada bowiem tylko za skręcanie bolidem oraz okazjonalne aktywowanie systemu KERS. Pomimo tego jednak rozgrywka jest dość wciągająca, a rosnący poziom trudności sprawia, że pokonywanie kolejnych zadań staje się bardzo satysfakcjonujące.

Po ukończeniu wszystkich 90 wyzwań, można podjąć próbę zaliczenia ich ponownie, tak aby wszędzie zdobyć komplet gwiazdek. W zamian za to otrzymujemy zestawy interesujących informacji na temat Formuły 1. Warto również dodać, że gra nie współpracuje z iPadem pierwszej generacji oraz iPhonami starszymi niż model 4S.

[plus] Oficjalna licencja F1

[plus] Prosty model sterowania

[plus] 90 zadań do wykonania

[minus] Wąską liczba wspieranych urządzeń

Retro w tytule do czegoś zobowiązuje. Przygotujcie się zatem na archaiczne sterowanie (jest kilka do wyboru) oraz pikselową do bólu oprawę graficzną. Na tabletach wyposażonych w ekrany Retina piksele są rozciągnięte i co śmieszne, dodaje to całej produkcji uroku.

Jak przystało na produkt z dawnych czasów, GP Retro jest grą dość trudną. Wygrywanie wyścigów nie przychodzi łatwo. Co ciekawe, kolejne wyścigi oraz lepsze maszyny są dostępne dopiero po zdobyciu pierwszego miejsca w poprzedniej rywalizacji. Zatem każdy wyścig musimy traktować poważnie i do znudzenia powtarzać aż do skutku.

Do rozegrania jest ponad 100 zawodów, które pozwalają zdobyć tytuł Mistrza Kierownicy. Zdobyte przez nas wyniki w kilku trybach rozgrywki (można rozjeżdżać nawet kurczaki!) trafiają na globalną tablicę w Game Center. Rywalizacja jest dość ostra i wykręcenie dobrego czasu wymaga sporej determinacji. Warto jednak spróbować, gra ma w sobie dużo uroku.

[plus] Urokliwe wyścigi

[plus] Pikselowa grafika

[plus] Dobry poziom trudności

[minus] Przeszkadzają pojawiające się od czasu do czasu reklamy

Na początku gra pyta o login do systemu Mobage w którym zbierane są nasze wyniki oraz osiągnięcia. Logowanie nie jest obowiązkowe, ale warto się zarejestrować (wystarczą dane z Facebooka) aby w pełni cieszyć się grą. Później standardowo wybieramy klasę postaci oraz rasę którą chcemy podbijać Fareun.

Arena of War to pierwsza gra freemium w świecie Zapomnianych Krain. Naszą postać (w późniejszym etapie drużynę) wyposażamy w setki mocy które można ulepszać lub łączyć. Jak przystało na darmowy tytuł, w grze znajdziecie również szereg mikrotranksacji, które pozwalają zregenerować życie po przegranej walce lub dorzucić kilka moment do sakiewki na zakupy.

Sam system walki różni się nieco od standardów stosowanych w grach RPG. Bitwy rozgrywane są w systemie turowym. Sam atak natomiast przypomina wystrzeliwanie z procy kamieni. Gracz musi wybrać kierunek w którym wystrzelona będzie postać. Jeżeli w trajektorii strzału znajdzie się przeciwnik, wtedy następuje cios. Do ataków można wykorzystywać elementy otoczenia oraz bomby przez co gra nabiera nieco strategicznego charakteru.

[plus] Pierwszy free to play w D&D

[plus] Setki potworów z Fareunu

[plus] Strategiczny system Turowy

[minus] Mikrotransakcje