Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło projekt zmian w prawie telekomunikacyjnym, który powinien spodobać się wszystkim abonentom nękanym przez uciążliwe reklamy - i zaskakiwanych gigantycznymi rachunkami.
Projekt definiuje czym jest spam - i nakłada na wysyłającego informacje handlowe obowiązek udowodnienia zgody abonenta na ich otrzymywanie. W przypadku niemożności przedstawienia jego zgody, prezes UKE nałożyć będzie mógł kary od 100zł do nawet 100.000zł.
Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło projekt zmian w prawie telekomunikacyjnym, który powinien spodobać się wszystkim abonentom nękanym przez uciążliwe reklamy - i zaskakiwanych gigantycznymi rachunkami.
Projekt definiuje czym jest spam - i nakłada na wysyłającego informacje handlowe obowiązek udowodnienia zgody abonenta na ich otrzymywanie. W przypadku niemożności przedstawienia jego zgody, prezes UKE nałożyć będzie mógł kary od 100zł do nawet 100.000zł.
Wprowadzono również definicję usług o podwyższonej opłacie i nałożono na ich świadczenie pewne restrykcje. Pięć sekund przed rozpoczęciem naliczania opłaty za połączenie o podwyższonej płatności operator będzie miał obowiązek poinformowania wykonującego połączenie, że z takiej usługi korzysta. W przypadku wyżej płatnych SMS czy MMS, wymagana będzie zgoda klienta.
Zaostrzone zostaną również przepisy dotyczące odszkodowań za przerwy w świadczeniu usług oraz dotyczące zgłoszeń reklamacyjnych. Rekompensata w wysokości 1/15 średniej z 3 ostatnich rachunków przysługiwać ma już po przerwie w świadczeniu usługi dłuższej, niż 4 godziny. W przypadku zaś sporu co do wysokości rachunku, operator nie może zawiesić świadczenia usług do czasu rozstrzygnięcia konfliktu, jeśli opłacona została bezsporna część należności.