To, że Japonia jest liderem jeśli chodzi o ilość nowych gadżetów technologicznych i uzależnienie od zabawek wie chyba każdy. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, jak bardzo ten kraj posunął się w swoim uwielbieniu do komórek.
Jak podaje AFP to dzieci w wieku szkoły podstawowej i gimnazjalnej zaczynają wytyczać w Japonii trendy komórkowe.
To, że Japonia jest liderem jeśli chodzi o ilość nowych gadżetów technologicznych i uzależnienie od zabawek wie chyba każdy. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, jak bardzo ten kraj posunął się w swoim uwielbieniu do komórek.
Jak podaje AFP to dzieci w wieku szkoły podstawowej i gimnazjalnej zaczynają wytyczać w Japonii trendy komórkowe.
Aż jedna trzecia dzieci w wieku 7-12 lat zaczyna swoją przygodę z komórką. Osiągając wiek dla nas gimnazjalny (przed szkołą średnią) już 96 procent dzieciaków popada w komórkomanię.
Nastolatki używają telefonów do wszystkiego, co tylko możliwe. Słuchają muzyki, czytają na nich książki, piszą blogi, robią zdjęcia i klipy. Psychologowie alarmują, że komórka zaczyna stawać się emocjonalną podporą dzieci, które czują się nieswojo będąc z dala od telefonu.
Powinniśmy więc wyciągnąć pewne wnioski patrząc na obsesję japońskich nastolatków.
źródło: textually.org, fot.: AFP