iRing – pierścionek z Bluetooth

Jak już zauważyliście dzisiejszy dzień sponsoruje litera i jak iPod, tudzież iPhone. Apple swoją wczorajszą konferencją zamieszał nam w głowach. Nowe iPody zapowiadają się na naprawdę kosmiczne gadżety. Taki jest również iRing zaprojektowany przez Victora Soto.

iRing – pierścionek z Bluetooth
Karolina Adamus

Jak już zauważyliście dzisiejszy dzień sponsoruje litera i jak iPod, tudzież iPhone. Apple swoją wczorajszą konferencją zamieszał nam w głowach. Nowe iPody zapowiadają się na naprawdę kosmiczne gadżety. Taki jest również iRing zaprojektowany przez Victora Soto.

Pierścionek zaprojektowany przez absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w San Diego, utrzymany jest w stylistyce skomponowanej przez Apple. I bez logo przedstawiającego jabłko wiadomo by było, że to jeden z gadżetów z „i” przed nazwą.

Obraz

Ale czym tak naprawdę ma być iRing? Oczywiście nie tylko zwykłym kawałkiem biżuterii. Pierścionek miałby być urządzeniem Bluetooth, które miało by możliwość kontroli muzyki przez zwykłe przesunięcie po nim palcem. Żadnych kabelków, żadnych przycisków. Logo Apple to nic innego jak dioda OLED dająca znać o działaniu urządzenia. Bateria w pierścionku pozwalałaby na 2 dni zabawy gadżetem.

Zastanawiacie się pewnie, dlaczego piszę w czasie przyszłym? Niestety iRing jest tylko, obiecująca, ale jednak, koncepcją. Można mieć tylko nadzieję, że Apple tak się rozpędził w szykowaniu nowości, że zwróci uwagę na dość ciekawy projekt.

Źródło: Yanko Design

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)