Zmień żabę w księcia

Zmień żabę w księcia

Zmień żabę w księcia
Karolina Adamus
18.08.2007 07:30, aktualizacja: 18.08.2007 09:30

Masz już dość szarej, poobijanej, nijakiej komórki? Serwis Instructables opublikował własną instrukcję jak zmienić żabę w księcia i nadać staremu telefonowi całkiem nowego blasku. Ktoś mógłby jednak zapytać, po co komu instrukcja do zwykłego malowania? Otóż zasprayowanie drogocennego smartphone'a tak, aby działał jak już skończymy swoje dzieło sztuki, może okazać się znacznie trudniejsze niż można by pomyśleć.

Masz już dość szarej, poobijanej, nijakiej komórki? Serwis Instructables opublikował własną instrukcję jak zmienić żabę w księcia i nadać staremu telefonowi całkiem nowego blasku. Ktoś mógłby jednak zapytać, po co komu instrukcja do zwykłego malowania? Otóż zasprayowanie drogocennego smartphone'a tak, aby działał jak już skończymy swoje dzieło sztuki, może okazać się znacznie trudniejsze niż można by pomyśleć.

Okazuje się, że pomalowanie komórki to bardzo skomplikowana operacja. Najpierw trzeba zadbać o wszystkie najmniejsze, lubiące się zgubić części, potem dokładnie zakleić obszary, które chcemy żeby zostały nietknięte. Na końcu mogłoby się okazać, że pod masą czerwonej farby zniknął nam gdzieś głośnik. A tego przecież nie chcemy.

Trzeba naturalnie pamiętać o zakryciu foliami otoczenia, inaczej cała operacja wyniesie nas więcej niż wymiana starego grata na nowiutki telefon. Potem już tylko puszczamy wodze fantazji aż naszą zniszczoną, nieciekawą komórkę pokryje dokładnie warstwa metalicznego koloru (koniecznie metalicznego, tylko taki robi wrażenie na kobietach).

Obraz

Po kilkugodzinnym schnięciu nasz pacjent jest gotowy do usunięcia ochronnych taśm i zbadania swojej całkiem nowej twarzy.

Polecam wskoczyć na stronę serwisu Instructables i posilić się instrukcją, która prowadzi krok po kroku przez tą jakże skomplikowaną operację.

Źródło i fot.: Instructables

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)