Drodzy panowie. Czy zdajecie sobie sprawę, że blog Komórkomania jest pisany przez kobietę?! Na prawdę! Karolina to nie zmyślona ksywka brodatego faceta stworzona dla podniesienia oglądalności. Ja na prawdę jestem stuprocentową babką! Piszę o tym dlatego, że niektórzy mężczyźni jakoś dziwnie reagują gdy mówię im, że w ostatnich latach miałam... eee chyba pięć telefonów. Nie pamiętam już dokładnie.
A my (no przynajmniej niektóre z nas) kochamy elektroniczne gadżety, uwielbiamy rozkładać Was na łopatki w Gears Of War, a już na pewno mamy chrapkę na iPhone'a. Zresztą zobaczcie sami.
Osobiście nie spałabym w kolejce pod sklepem w oczekiwaniu na premierę, ale z drugiej strony jeśli iPhone na prawdę przyciąga facetów... nie, nie! Nie wolno wykorzystywać Bogu winnych gadżetów elektronicznych do niecnych celów.
Źródło i fot.: Amaldo