Sony Avatar - nowy flagowiec co pół roku?
Smartfon Xperia Z1, który został pokazany oficjalnie niecałe dwa tygodnie temu, powoli zmierza na sklepowe półki. Tymczasem Sony już pracuje nad jego następcą (Xperia Z2?), który na rynku ma się pojawić na początku przyszłego roku. Czyżby wiec Japończycy planowali wydawać flagowca co sześć miesięcy?
16.09.2013 | aktual.: 16.09.2013 16:00
Smartfon Xperia Z1, który został pokazany oficjalnie niecałe dwa tygodnie temu, powoli zmierza na sklepowe półki. Tymczasem Sony już pracuje nad jego następcą (Xperia Z2?), który na rynku ma się pojawić na początku przyszłego roku. Czyżby wiec Japończycy planowali wydawać flagowca co sześć miesięcy?
Do sieci trafiły już pierwsze doniesienia o modelu o kodowej nazwie Avatar, który ma być następcą Xperii Z1 zaprezentowanej na targach IFA 2013 w Berlinie. Na rynku będzie on dostępny jako Xperia Z2, a jego główną przewagą nad poprzednikiem będzie lepszy ekran. Sony co prawda ma wykorzystać rozwiązanie Triluminos (kwantowe kropki), ale sama matryca będzie wykonana w technologii IGZO firmy Sharp.
Matryce tego typu charakteryzują się większą przeziernością niż tradycyjne ekrany LCD, a co za tym idzie - pozwalają na przepuszczanie większej ilości światła. Poza wyższym poziomem jasności i lepszymi kątami widoczności technologia IGZO umożliwia również stosowanie mniejszych diod podświetlających i zmniejszenie pojedynczych pikseli. Sony będzie zapewne chciało wykorzystać tę cechę, gdyż nowy 5,2-calowy ekran ma odznaczać się zagęszczeniem wynoszącym ponad 500 PPI. Firma może więc zaszaleć z rozdzielczością, chociaż po prawdzie nie wiem, czemu miałoby to służyć. Może chodzi o chęć doścignięcia LG i jego ekranów Quad HD.
[solr id="komorkomania-pl-188439" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2991,sony-xperia-z-ultra-w-naszych-rekach-jak-sprawuje-sie-gigant-japonczykow" _mphoto="xperia-z-ultra-2-188439--fed6816.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4428[/block]
Avatar ma być oparty na czterordzeniowym układzie Snapdragon 800 z Adreno 330, który będzie wspierany - podobnie jak w nowym Galaxy Note 3 - przez 3 GB pamięci RAM. Nie zabraknie też aparatu 20,7 Mpix z optyką Sony G i nagrywaniem wideo w 4K, który zadebiutował wraz z Xperią Z1. Ogniwo ma mieć pojemność 3200 mAh, a cała obudowa będzie wodoodporna. Urządzenie zostanie zaprezentowane na targach IFA 2014.
Nie sam następca Xperii Z1 jest tu jednak ważny - to oczywiste, że Sony musi zajmować się kolejnymi produktami, żeby nie stać w miejscu. Razi mnie natomiast cykl wydawania topowych słuchawek Sony. Firma od lat przygotowuje rocznie dwie generacje flagowych smartfonów, które prezentowane są na początku i w połowie roku. Zazwyczaj drugi model to tylko odświeżona wersja, ale w tym roku Xperia Z1 jest niemal w każdym aspekcie lepsza od poprzednika. Z punktu widzenia Japończyków to dobra strategia. Szczególnie w tym roku, gdy udało im się jako pierwszym wprowadzić globalnie smartfona z ekranem Full HD, a następnie wydać jego ulepszoną wersję, która jest zdecydowanie bardziej konkurencyjna wobec nowych propozycji rynkowych rywali.
[solr id="komorkomania-pl-189279" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://krzysztofkurek.komorkomania.pl/2987,hit-czy-kit-doklejany-obiektyw-sony-do-smartfonow" _mphoto="dsc01402-189279-231x168-21e7101d.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4429[/block]
Zapewne już za parę miesięcy pojawi się kolejny flagowy model, który zepchnie Xperię Z1 na dalszy plan, ponieważ będzie musiał rywalizować z nowymi produktami Samsunga, HTC czy LG. Wolałbym, aby firma zajęła się dopracowaniem poszczególnych urządzeń i przygotowaniem wyróżniających je z tłumu funkcji software'owych, a nie zasypywała rynek co parę miesięcy nowymi propozycjami. Z pewnością pozwoliłoby to na jeszcze lepsze wykorzystanie potencjału stosowanego hardware'u,. Mogłaby też uniknąć skarg rozżalonych użytkowników, którzy miesiąc przed premierą nowego high-endu kupili model zaprezentowany parę miesięcy wcześniej.
Myślę jednak, że polityka prędko się nie zmieni. I mam na myśli nie tylko Sony, ale też innych producentów Androidów, którzy za główny cel obrali ściganie się na cyferki w specyfikacji.
Źródło: Phone ARena