Wracam do starej Nokii. Tydzień bez smartfona

Od ponad 5 lat stale używam smartfona z Internetem. Ledwo pamiętam czasy bez dostępu do przeglądarki, map i usług Google. Postanowiłem więc nieco odświeżyć sobie pamięć.

Wracam do starej Nokii. Tydzień bez smartfona
Jan Blinstrub

Wiem, że siedem dni bez smartfona to żaden wyczyn, ale nie mam zamiaru walczyć o wpis w Księdze rekordów Guinnessa. Chcę sprawdzić, jak bardzo przyzwyczaiłem się do oferowanych przez nowe telefony funkcji i które z nich mają największą wartość. Przy okazji chętnie przypomnę sobie, jak to jest ładować urządzenie raz w tygodniu.

Pierwotnie One X, z którego korzystam na co dzień, chciałem zastąpić kultową Nokią 3310, ale wszystkie działające egzemplarze są już pewnie zabezpieczone w skrytkach szwajcarskich banków. Wybór padł więc na inny model Nokii, który jest zdecydowanie nowszy od 3310, ale wcale nie ma radykalnie większych możliwości (oczywiście z perspektywy użytkownika smartfona).

Smarfonowy detoks miał rozpocząć się nieco wcześniej, ale zapomniałem, że o ile przerobienie karty SIM na micro SIM nie jest problemem, o tyle w drugą stronę działa to zdecydowanie gorzej. Po wizycie w salonie operatora rozpocznę eksperyment.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)