Samsung zabiera głos w sprawie problemów z rysikiem Note'a 5. Firma wiedziała o problemie przed premierą smartfona

Samsung zabiera głos w sprawie problemów z rysikiem Note'a 5. Firma wiedziała o problemie przed premierą smartfona

Galaxy Note5
Galaxy Note5
Źródło zdjęć: © Samsung
Miron Nurski
26.08.2015 09:08, aktualizacja: 26.08.2015 11:08

Wsunięty odwrotnie rysik uszkadza smartfona - wina producenta czy użytkownika? Ja już nie mam wątpliwości.

O problemie Note'a 5 z rysikiem pisaliśmy wczoraj. Przypomnę tylko pokrótce, że jeden z redaktorów serwisu Android Police ujawnił, że po wsunięciu rysika odwrotnie (końcówką piszącą na zewnątrz) i jego wyciągnięciu (co samo w sobie jest trudne) uszkodzeniu ulega czujnik odpowiedzialny za wykrywanie, czy stylus znajduje się wewnątrz obudowy.

"Trzeba być idiotą, żeby wsadzić rysik odwrotnie" - pisaliście w komentarzach. Osobiście daleki byłbym od nazywania takich osób idiotami, bo nie znamy okoliczności złego wsadzenia rysika, ale nie to jest istotne. Istotne jest to, że skala problemu narasta. Użytkownik reddita o nicku quantumgambit uszkodził w ten sposób swój telefon już kilka dni temu, a i na Twitterze zaczynają wypływać pierwsze ofiary.

Czy Samsung zawinił? Do wczoraj uważałem, że pośrednio; telefon moim zdaniem nie powinien być zaprojektowany w taki sposób, by dało się go uszkodzić w tak łatwy i - co najważniejsze - tak nieoczekiwany sposób, ale byłem skłonny uwierzyć, że było to zwykłe przeoczenie projektantów, którzy nie przewidzieli takiego scenariusza. Okazuje się jednak, że przewidzieli.

O zabranie głosu w tej sprawie Samsung został poproszony przez BBC. Odpowiedź giganta to:

Polecamy użytkownikom Galaxy Note'a 5 postępowanie zgodnie z zaleceniami zawartymi w instrukcji obsługi, aby upewnić się, że nie wystąpi tak nieoczekiwany scenariusz przez wsunięcie rysika odwrotnie.

Masz problem? Przeczytaj instrukcję. Ok, zajrzyjmy więc do tej instrukcji.

Obraz
© Instrukcja obsługi Galaxy Note'a 5

Uwaga: Pamiętaj, by wsunąć S Pena stalówką zwróconą do wewnątrz. Wsunięcie S Pena w niewłaściwy sposób może być przyczyną utknięcia i spowodować uszkodzenie rysika oraz twojego telefonu.

Grzegorz Marczak porównał wsunięcie rysika odwrotnie do pomylenia papieru ściernego z chusteczką, za co producent papieru odpowiadać nie może dodając:

Możliwe, że Samsung mógł zaprojektować swój rysik inaczej. Pytanie tylko czy przewidziałby każdy scenariusz ludzkiej głupoty, bo może za chwilę ktoś wsadzi sobie rysik…do nosa.

Okazuje się, że nie tylko mógł przewidzieć, ale i przewidział. I nie, wsunięcie rysika nie jest jak wydmuchanie nosa w papier ścierny albo oblanie się kawą. Konsekwencje czegoś takiego jest w stanie przewidzieć każdy. Bardziej adekwatnym porównaniem byłoby wyłożenie drugiej strony chusteczki papierem ściernym, z czego kupujący nie zdaje sobie sprawy.

W zaistniałych okolicznościach ciężko jest mi zrozumieć osoby, które bronią Samsunga. Kto nigdy nie wsunął złego klucza do zamka albo nie umieścił karty płatniczej w terminalu odwrotnie niech pierwszy rzuci kamieniem. Na nasze szczęście zamki do drzwi i karty płatnicze zaprojektowane są w taki sposób, że uszkodzić je nie jest tak łatwo. Gdyby jednak było inaczej, to też pisalibyście "trzeba być idiotą, żeby wsadzić kartę odwrotnie"? Tu nie trzeba idioty, bo wystarczy chwila nieuwagi, zmęczenie, pośpiech, dziecko albo nieuważny lub złośliwy znajomy. I nie, nie kupuję argumentu, że to samo można powiedzieć o upuszczeniu telefonu na beton, bo każdy wie, czym coś takiego może się skończyć. Nikt natomiast nie ma prawa wiedzieć, że tak błaha pomyłka jak wsunięcie rysika odwrotnie może doprowadzić do uszkodzenia rysika. No, chyba że przeczytał 209-stronicową instrukcję...

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)