10 urządzeń, które miałem ochotę wynieść z targów IFA 2015
Targi IFA to ponad 20 hal wypełnionych po brzegi produktami, które w ciągu kilku najbliższych miesięcy będą lądować na półkach sklepowych. Gdybym mógł zabrać stamtąd 10 urządzeń, wybrałbym te.
LG Rolly
W życiu bym nie pomyślał, że na wielkich targach technologicznych, podczas których producenci z całego świata zaprezentowali najnowsze zdobycze techniki, moją uwagę przykuje klawiatura. A jednak.
Rolly to zwijana klawiatura, która po złożeniu zajmuje w torbie ekstremalnie mało miejsca. Można ją sparować z dwoma urządzeniami i przełączać się między nimi jednym tapnięciem; skrobię na tablecie maila i bez odrywania rąk od klawiatury mogę odpisać na SMS-a. Ideał do pracy w terenie.
LG Rolly - zwijana w rulon klawiatura do urządzeń mobilnych
Zakrzywiony, składany i dwustronny ekran LG
Dla tego prototypowego urządzenia ciężko byłoby mi znaleźć jakieś praktyczne zastosowanie w domowych warunkach, ale falisty i możliwy do złożenia panel OLED wyświetlający obraz z dwóch stron wygląda tak futurystycznie, że ciężko oderwać od niego wzrok.
Acer Jade Primo
Smartfon, który po połączeniu z myszą, klawiaturą i monitorem zamienia się w peceta z pełnoprawnym systemem operacyjnym - to musiało się kiedyś stać i, dzięki Acerowi, stało się. Dawno nie było smartfona z atutem tego kalibru.
Samsung Gear S2
Koreańczycy w końcu stworzyli smartwatcha, który nie tylko świetnie wygląda, ale i - przede wszystkim - jest prawdziwym smartwatchem, a nie smartfonem nawiniętym na nadgarstek. Interfejs Tizena, w przeciwieństwie do Androida Wear, jest perfekcyjnie skrojony pod okrągły wyświetlacz, a interakcja za pomocą ruchomego pierścienia to strzał w 10.
Huawei Watch
System systemem, interfejs interfejsem, ale Huawei stworzył moim zdaniem najpiękniejszego smartwatcha na świecie. Coś takiego aż chce się nosić. Gdyby tylko nie te ceny...
Philips 65PUS8901 z funkcją AmbiLux
Na tegorocznych targach IFA można było podziwiać mnóstwo genialnych telewizorów. Widziałem prototyp telewizora 8K Samsunga, falistego i dwustronnego OLED-a LG oraz gigantyczne ściany poobwieszane rewelacyjnymi ekranami o różnych rozmiarach, kształtach i rozdzielczościach. Jeden z producentów zamknął swoje cacko w niewielkim pomieszczeniu, a każdy gość wpatrywał się w nie jak szpak w pisiont groszy. Oto Philips i jego AmbiLux.
Na tyle tego 65-calowego telewizora 4K znalazło się 9 (!) pikoprojektorów, które wyświetlają na ścianie za nim obraz będący rozszerzeniem treści widocznych aktualnie na ekranie. Wcześniej Philips w telewizorach z trybem AmbiLight wykorzystywał do podświetlania ścian diody LED, co już samo w sobie robiło wrażenie, ale to nic w porównaniu z tym, co da się wyciągnąć z pikoprojektorów. Spójrzcie tylko na wybuchy, które podczas grania wylewają się na ścianę. Coś absolutnie fenomenalnego.
Nubia Z9
Kolejni reprezentanci należącej do ZTE marki Nubia od zawsze przyciągali wzrok swoim designem, ale w przypadku modelu Z9 w parze z ponadprzeciętnym wzornictwem idzie funkcjonalność. Krawędzie tego niemal bezramkowego smartfona reagują na dotyk, co w połączeniu z arsenałem obsługiwanych gestów daje spore możliwości. Nieźle wykonany i ładny telefon z bogatym wyposażeniem i innowacyjnymi rozwiązaniami.
ZTE Nubia Z9 - niemal bezramkowy flagowiec w naszych rękach
Huawei Mate S
Ten telefon mógłbym umieścić zarówno w zestawieniu największych hitów, jak i na liście największych rozczarowań z targów IFA 2015. Wszystkie materiały promocyjne skupione są na funkcji Force Touch, dzięki której ekran jest w stanie rozpoznawać siłę nacisku. Działa to sprawnie, oprogramowanie świetnie to wykorzystuje, a sam Huawei może być dumny, że wyprzedził Apple'a. Szkoda tylko, że ta lokomotywa marketingowa pojawi się jedynie w wersji ze 128 GB pamięci, która zadebiutuje później i której dostępność będzie ograniczona. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to telefon, który chętnie zabrałbym ze sobą.
Huawei Mate S w naszych rękach. Zapowiada się świetnie!
Samsung Galaxy Note 5
Fanem linii Galaxy Note jestem od dawna, więc - gdybym mógł - nie odmówiłbym sobie sięgnięcia po najnowszego przedstawiciela tej rodziny. Kawał ładnego i solidnie wykonanego smartfona o potężnej specyfikacji.
Samsung SleepSense
Na temat tego urządzenia rozpisałem się już wczoraj. Zaawansowany monitor snu, który nie tylko da Ci wskazówki, jak się lepiej wysypiać, ale i wyłączy telewizor, gdy zaśniesz podczas oglądania filmu. Bardzo przyszłościowe rozwiązanie.
A które z zaprezentowanych podczas targów urządzeń najbardziej spodobały się Wam?