4K w Xperii Z5 Premium to pic na wodę. Większość treści wyświetlana jest w FullHD

Jeśli weźmiesz do ręki Xperię Z5 Premium, przyjrzysz się wyświetlanemu na ekranie interfejsowi z bliska i nie zauważysz żadnej różnicy względem panelu FullHD, to najpewniej wszystko jest z Twoim wzrokiem w porządku - tej różnicy po prostu nie ma. Dosłownie nie ma.

Sony Xperia Z5 Premium
Sony Xperia Z5 Premium
Miron Nurski

09.09.2015 | aktual.: 09.09.2015 14:38

Xperia Z5 Premium to pierwszy na świecie smartfon z ekranem 4K i od początku było jasne, że nagle wszystkie zaawansowane graficzne gry nie będą renderowane do kosmicznej rozdzielczości 3840 × 2160. Nie było jednak jasne, że Sony zarezerwowało tak wysoką ostrość obrazu jedynie na dwie "specjalne okazje".

Jak zauważyli redaktorzy serwisu heise online, po zrobieniu zrzutu ekranu interfejsowi Xperii Z5 Premium ma on rozdzielczość 1920 x 1080. Po krótkiej rozmowie z przedstawicielem firmy wyszło na jaw, że oprogramowanie natywnie pracuje w rozdzielczości FullHD, a tryb 4K aktywowany jest jedynie po odpaleniu systemowej galerii zdjęć lub systemowego odtwarzacza filmów.

Xperia Z5 Premium
Xperia Z5 Premium© Sony

Najgorsze jest w tym wszystkim jest to, że niezależni deweloperzy w swoich aplikacjach nie będą mogli wymusić rozdzielczości wyższej niż 1080p. Osobiście sens upychania na ekranie wyższej liczby pikseli widzę tylko w przypadku gogli VR, gdzie obraz oglądany jest z bliska przez soczewki powiększające, ale nic mi po telefonie, którego wyświetlacz 4K nie będzie mógł być wykorzystany przez wirtualną rzeczywistość. Redaktorzy wspomnianego vortalu heise online sprawdzili zresztą Xperię Z5 Premium pod kątem VR i "nie byli w stanie zidentyfikować żadnej poprawy względem spartfonów 1080p. To ja dziękuję za takie 4K.

Ok, ja rozumiem, że postawienie na natywną rozdzielczość 1080p ma swoje zalety - zapotrzebowanie na energię będzie niższe i być może smartfon faktycznie będzie mógł wyciągnąć deklarowane przez producenta 2 dni na jednym ładowaniu. Spandragon 810 nie powinien mieć ponadto większych problemów z wydajnością. Tylko - za przeproszeniem - po cholerę mi w takim razie ekran Ultra HD? Mnie w zupełności wystarcza FullHD, ale jestem w stanie założyć dwa scenariusze:

  • nie widzę różnicy między 1080p i 2160p - nie potrzebuję ekranu 2160p
  • widzę różnicę między 1080p i 2160p - chcę ją widzieć nie tylko w galerii i odtwarzaczu filmów

Ba, dla mnie różnica między panelami 720p i 1080p najbardziej uwidacznia się nie podczas oglądania multimediów, lecz gdy korzystam z przeglądarki, kiedy to czarna czcionka kontrastuje z białym tłem. Nawet przy założeniu, że ktoś ma sokoli wzrok, podczas codziennego użytkowania ekran Ultra HD Xperii Z5 Premium będzie dla niego bezużyteczny.

Cóż, teraz chyba już nikt nie powinien mieć wątpliwości, że 4K w najnowszej Xperii to sztuka dla sztuki. Szkoda tylko, że za sloganem "jesteśmy pierwsi" nie stoją żadne wymierne z punktu widzenia konsumenta korzyści. A wystarczyło przygotować prostą apkę VR i dodać do zestawu kartonowe gogle i za produktem stałaby jakaś historia.

Źródło: heise online via Phone Arena

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)