Samsung sprzedaje, Apple zarabia, a Chińczycy się zbroją - tak wygląda obecnie rynek

Samsung sprzedaje, Apple zarabia, a Chińczycy się zbroją - tak wygląda obecnie rynek

zwycięzca
zwycięzca
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak
26.09.2015 11:45, aktualizacja: 26.09.2015 15:29

Nikogo chyba nie zaskoczy informacja, że w drugim kwartale tego roku to Samsung dostarczył na rynek najwięcej smartfonów. Sytuacja może nie być tak jasna za kilkanaście miesięcy, ponieważ coraz lepiej radzą sobie chińskie firmy, a także Apple zapewne odbierze w najbliższym czasie Koreańczykom sporo klientów.

Samsung czy Apple? Ciężko jest sprecyzować, która z firm za kilka kwartałów będzie na czele rynku mobilnego. Teraz Koreańczycy są bezkonkurencyjni jeśli chodzi o liczbę sprzedawanych smartfonów, ale za to Amerykanie zgarniają zdecydowaną większość zysków z tego rynku. Sytuacja jest bardzo interesująca, a jeszcze ciekawiej jest na dalszych miejscach, co potwierdza nowy raport przygotowany przez Counterpoint Technology Market Research.

Smartfony dostarczone na rynek w drugim kwartale 2015 roku
Smartfony dostarczone na rynek w drugim kwartale 2015 roku© counterpointresearch.com

Jak widać za 21% dostarczonych na rynek smartfonów w drugim kwartale 2015 roku odpowiadał Samsung. Drugi jest oczywiście Apple, który ma 14% tego rynku, ale warto pamiętać, że było to kilka miesięcy przed tym, jak nowe iPhone'y trafiły do sprzedaży. Koreańczycy w ostatnim kwartale zeszłego roku mieli już nóż na gardle, ponieważ Amerykanie dostarczyli na rynek dokładnie tyle samo urządzeń co oni. Jeśli produkty z Cupertino okażą się ogromnym sukcesem - a pewnie tak będzie - to Apple może wskoczyć na pierwsze miejsce podium pod koniec tego roku.

Jeśli chodzi o dalsze miejsca, swoją pozycję umocnił Huawei, który dostarczył 9% ze wszystkich smartfon, które trafiły na rynek. Czwarte miejsce trafiło w ręce Xiaomi, a przecież to nadal jest "lokalny" producent. Jak tylko Chińczycy postanowią wejść do innych krajów to podium stoi dla nich otworem.

Czołówkę zamyka ZTE (5%), a do badania załapały się jeszcze LG (4%) oraz Alcatel/TCL (3%). Warto przypomnieć, że w następnych miesiącach kolejnym graczem z ambicjami będzie Coolpad, który wszedł do Europy.

Smartfony dostarczone na poszczególne rynki w drugim kwartale 2015 roku
Smartfony dostarczone na poszczególne rynki w drugim kwartale 2015 roku© counterpointresearch.com

Patrząc na poszczególne rynki widać wyraźnie dominację Samsunga, który jedynie w Ameryce Północnej przegrywa z Apple'em. Za to amerykańska firma zdecydowanie słabiej radzi sobie w Ameryce Łacińskiej oraz w regionie MEA (Bliski Wschód oraz Afryka). Mocnym rywalem w nadchodzących miesiącach może okazać się także TCL, czyli Alcatel One Touch, który paradoksalnie jedynie w Azji wypadł z tego zestawienia.

Istotną informacją jest też to, że w drugim kwartale tego roku 75% wszystkich telefonów dostarczonych na rynek to były smartfony. Coraz popularniejsza jest też łączność 4G, szczególnie w USA i Chinach, które łącznie odpowiadają za 2/3 tego rynku. Co ciekawe aż połowa wszystkich smartfonów, które trafiły na rynek oferowała LTE. Taki trend będzie się nasilać, a szczególnie widać to w Chinach i Indiach, gdzie do sklepów trafiło odpowiednio o 4 i 12 razy więcej takich produktów niż rok temu. Twórcy tego badania zdradzili też, że po wyłączeniu Samsunga, Apple ma większe przychody niż wszystkie pozostałe firmy razem wzięte.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Warto również rzucić okiem na rynek telefonów, które obejmuje nie tylko smartfony, ale także zwykłe komórki. Na nim oczywiście także króluje Samsung (19%), a drugi jest Apple (10%). Ciekawiej robi się na dalszych miejscach, ponieważ Huawei zrzucił z podium Nokię (Microsoft). Obydwie firmy dostarczyły odpowiednio 7 i 6% słuchawek na rynek. Dalsze miejsce zdominowane są przez chińskich producentów (ZTE, Xiaomi, TLC - 4%), z którymi walkę nawiązuje LG (4%). Trzy ostatnie firmy, które załapały się do tego badania również są z Państwa Środka. Zarówno Vivo, Oppo jak i Lenovo odpowiadają za 2% dostarczonych urządzeń.

Jeśli chodzi o poszczególne rynki, to są one bardzo zbliżone do tych osiągniętych przez same smartfony, a jedynie w Europie i regionie MEA, Nokia trzyma się dość mocno. Globalnie na rynek trafiło o 5% więcej telefonów niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Duża w tym zasługa krajów Bliskiego Wschodu i Afryki, ponieważ tam wzrost był 7-krotnie większy niż średni na całym świecie. Nie można też pomijać zasługi dwóch najszybciej rosnących producentów, czyli Asusa i Vivo. Pierwszy z nich dostarczył do sklepów 5 razy więcej telefonów niż rok temu, a Chińczykom udało się poprawić swój wynik 4-krotnie.

Moim zdaniem walka o miano pierwszego producenta na rynku jeszcze przez jakiś czas będzie dość nudna. Apple z bardzo ograniczonym portfolio może jedynie pokonać Samsunga chwilowo - zaraz po premierze nowych iPhone'ów - a potem wszystko wróci do normy. Trzeba zaczekać, aż Chińczycy będą mogli zmierzyć się z Koreańczykami i Huawei jest na dobrej drodze, żeby w ciągu kilku lat walczyć jak równy z równym przeciw Samsungowi. Oczywiście nie skreślam też innych producentów z Państwa Środka, gdyż oni także mają niesamowity potencjał.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)