Nowy Microsoft Band oficjalnie. Idealna opaska dla aktywnych?

Microsoft zaprezentował dziś opaskę Microsoft Band, która dla zmyłki nazywa się dokładnie tak samo jak Microsoft Band z ubiegłego roku. Nazwa to jednak jeden z nielicznych wspólnych mianowników, bo jest to znacznie lepsze i potężniejsze akcesorium.

Nowy Microsoft Band oficjalnie. Idealna opaska dla aktywnych?
Miron Nurski

06.10.2015 | aktual.: 06.10.2015 17:41

Nowy design

Jedną z największych wad pierwszej generacji opaski był toporny wygląd; użytkownicy skarżyli się na komfort użytkowania (a raczej jego brak). Microsoft zapewnia, że tego typu problemy zostały zażegnane, a nowy Band jest znacznie wygodniejszy, bardziej elastyczny i dopasowany do nadgarstka oraz pozbawiony kanciastych elementów. Nawet ekran (wykonany skądinąd w technologii OLED) jest teraz wygięty, przez co cała opaska wizualnie prezentuje się znacznie lepiej. Przypomina mi skądinąd Geara Fit.

Obraz

Również sama jakość wykonania jest lepsza, gdyż nie zabrakło metalowych elementów. Microsoft chwali się ponadto, że wyświetlacz pokryto szkłem Gorilla Glass 3, ale biorąc pod uwagę fakt, że czwarta generacja tego szkła zadebiutowała ponad rok temu, osobiście przemilczałbym ten element specyfikacji. Dobrze jednak, że nie postawiono na jakieś zwykłe, tanie szkło lub tworzywo sztuczne.

Więcej czujników

Pod względem liczby czujników już pierwsza opaska wymiatała, ale to nic w porównaniu z nowym Bandem, który ma... 11 sensorów. Oprócz czujników ruchu liczących kroki i monitorujących sen, czujników UV i natężenia światła, termometru, pulsometru i GPS-u pojawił się także barometr. Dzięki niemu akcesorium ma jeszcze lepiej radzić sobie z monitorowaniem aktywności uzależnionych od wysokości (skoki spadochronowe, wspinaczka itp.).

Obraz

Miłośników sportów wytrzymałościowych ucieszy zapewne fakt, że jest to pierwsze tego typu akcesorium wykorzystujące wbudowane czujniki do szacowania maksymalnego minutowego poboru tlenu (VO2max). Dzięki temu użytkownik ma jeszcze większą wiedzę na temat tego, na ile wydajny był trening.

Obraz

Microsoft Band pozwala także analizować znacznie więcej zróżnicowanych aktywności. Bieganie i jazda na rowerze? Nuda. Opaska Microsoftu monitoruje nawet postępy w golfie.

Firma jest świadoma, że dopiero raczkuje na rynku fitness i nie może rywalizować z największymi wyjadaczami. Zamiast rywalizacji, postawiono na współpracę, a lista partnerów jest dość imponująca.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Poza monitorowaniem aktywności, Band jest także smartwatchem wyświetlającym powiadomienia ze smartfona i pozwalającym na korzystanie z aplikacji oraz Cortany.

Kiedy, dla kogo i za ile?

Nowy Microsoft Band trafi do sprzedaży w USA pod koniec października. Akcesorium będzie współpracować z urządzeniami z Androidem, iOS-em oraz Windowsem. Cena niestety nie będzie niska. Podczas gdy pierwsza opaska kosztowała w dniu premiery 199 dolarów, druga kosztuje aż 249 dolarów, czyli równowartość 940 zł (bez podatków).

Trzeba mieć jednak na uwadze, że - w przeciwieństwie do większości popularnych smartwatchy i opasek fitness - Microsoft Band jest bardzo zaawansowanym narzędziem. Jeśli o mnie chodzi, jestem zbyt leniwy, by stawiać funkcje fitness ponad smart, dlatego preferuję zaawansowane zegarki z Androidem Wear, które śledzą podstawowe aktywności. Dla aktywniejszych użytkowników Band zapowiada się jednak na potężne i przydatne narzędzie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)