Sony Mobile daje sobie rok na wyjście na prostą. Czy w przeciwnym razie zniknie z rynku? Nie sądzę

Sony Mobile daje sobie rok na wyjście na prostą. Czy w przeciwnym razie zniknie z rynku? Nie sądzę

Sony Xperia Z3+
Sony Xperia Z3+
Źródło zdjęć: © Sony
Konrad Błaszak
08.10.2015 16:06, aktualizacja: 08.10.2015 18:59

Plotki o tym, że Sony zrezygnuje z rynku mobilnego pojawiają się regularnie co kilka miesięcy. Póki co się nie potwierdziły, ale wszystko wyjaśni się w przyszłym roku, a przynajmniej tak twierdzi CEO Sony, Kazuo Hirai.

Sony nie może zaliczyć kilku ostatnich kwartałów do udanych, sprzedaż spada, a zysków nie ma. Japończycy co prawda restrukturyzują swój biznes mobilny i ma on wiele pozytywów - jak chociażby Xperia M5 czy seria Z5 - ale pośród nich są także produkty kompletnie bez sensu. Mimo tego, że jestem fanem Xperii nie mogę znaleźć ani jednego argumentu przemawiającego za pojawieniem się modelu Z3+. Nie wniósł on niemal niczego nowego, a na dodatek zadebiutował 3 miesiące przed najnowszymi Zetkami.

Nic dziwnego, że regularnie pojawiają się plotki o zniknięciu Xperii z rynku lub sprzedaniu działu mobilnego innej firmie. Trzy miesiące temu zaprzeczył temu CEO Sony Mobile, Hiroki Totoki, który powiedział, że Sony nigdzie się nie wybiera. Teraz podobne słowa padły z ust Yoshinori Hashitani, który jest rzecznikiem Sony.

Yoshinori Hashitani:

Restrukturyzacja mobilnego biznesu idzie zgodnie z planem i wygląda na to, że przyniesie on zysk w przyszłym roku fiskalnym. Aktualnie nie mamy planów, żeby zniknąć z rynku mobilnego.

Piszę o tym, ponieważ CEO Sony, Kazuo Hirai swoimi wypowiedziami dla Reutersa wywołał niemałe zamieszanie, a stwierdził on jedynie, że rozpatrywane są różne opcje.

Kazuo Hirai :

Będziemy kontynuować swój udział w tym biznesie tak długo jak będziemy na dobrej drodze do wyjścia na prostą w przyszłym roku. W przeciwnym wypadku, nie wykluczamy rozważenia innych opcji.

Mam wrażenie, że widać progres w naszych biznesie elektronicznym. Rezultaty trzech lat restrukturyzacji zaczynają się pojawiać, ale nadal będziemy wprowadzać zmiany w dziale smartfonów.

Słabe wyniki oraz coraz większa konkurencja, nie tylko ze strony Apple'a czy Samsunga, ale też chińskich producentów nie ułatwiają sytuacji. Warto dodać, że Sony ma mniej niż 1% rynku w Ameryce Północnej co nie jest zaskoczeniem, ale już 17,5% udziałów w Japonii zdecydowanie tak. Japończycy zawsze byli mocni na swoim lokalnym podwórku i taki spadek jest na pewno kubłem zimnej wody. Nie wspominając już o tym, że przewidywana strata na ten rok wyniesie prawdopodobnie 480 milionów dolarów, chociaż wiosną zakładano, że będzie ona sporo mniejsza (310 mln dolarów).

Xperia M5
Xperia M5© Sony

Bez wątpienia sytuacja nie jest najlepsza, ale Kazuo Hirai nie powiedział, że Japończycy zrezygnują z rynku mobilnego. Moim zdaniem Sony mogłoby za dużo stracić (Xperia są elementem łączącym rozwiązania z innych działów tej firmy), a wspomniane wcześniej alternatywne opcje to raczej jeszcze większe zaciśnięcia pasa oraz kolejne zmiany w strategii. Jeśli miałbym obstawiać, czego one będą dotyczyć, to moim zdaniem w przyszłym roku (i następnych) nie zobaczycie już budżetowych Xperii. Sony przy każdym raporcie powtarzało, że flagowce przynoszą zyski, a tańsze urządzenia są kulą u nogi. Japońska firma w końcu może zatem zdecydować się porzucić tanie smartfony i najtańsze będą średniaki jak Xperia M5 czy Xperia C5 Ultra. To mógłby być dobry ruch.

Na razie ciężko jest jednoznacznie ocenić przyszłość Sony Mobile, ponieważ z zewnątrz strategia wygląda chwilami na mocno nieprzemyślaną. Moim zdaniem Xperie Z5 są nowym początkiem dla tej firmy i dopiero kolejne ruchy pokażą nam, w którym kierunku zmierzają Japończycy. Mogą oni odnieść jeszcze duży sukces, a muszą zmienić tylko jeden element... ceny. Gdyby Xperie były trochę tańsze, to sądzę, że znalazłyby miliony klientów.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)